-18 ℃
teraz
-16 ℃
noc
Zobacz temat
 Drukuj temat
Problem ze sprzeglem i kopka
Koper
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 14-04-2013 11:38
Biker


Postów: 77
Data rejestracji: 07.07.12

Panowie, wczoraj wróciłem z pierwszej dłuższej przejażdżki moim łosiem, wszystko było pięknie, żadnych problemów. Podjechałem pod dom i mój tato podbiegł i mówi:
-daj sie przejechac leciutko
No to dałem mu przejechać się po ulicy, a on spalił gumę na wejsciu i potem łosia "w palnik"... Na podjezdzie pod gore puscil ten pierscien co trzyma zebatke i wypadla. No myślałem że go zabije... Ale to nie problem była wreszcie motywacja i z kumplem zrobilismy wieczorkiem zębatke na sztywno. Otóż cały ból leży w tym, że gdy założylismy wszystko i chciałem pojechac kawalek z kumplem, łosiek nie chciał za nic zapalić. Z rozrusznika nie mogłem, kopka przestała wogole łapać, dopiero na koncu na ostatnie pare ząbków łapie porządnie, reszta strasznie słabo ( wiem że miałem troche wyjechany półksiężyc i przestawiłem kopke o pare zebow do tylu, ale wczoraj jeszcze odpalal z kopki), więc zostało "na pych" z dwójki puszczam sprzeglo a motor dalej jedzie jakby bez oporu i nie chce zapalic, troche sie pomeczylem ale nic z jedynki tez nie odpalil. Po paru godzinach wróciłem do garazu i jakimś cudem odpalił z rozrusznika na ssaniu, ale teraz wogole nie ma jakby sprzegla wrzucam jedynke i motor ciagnie do przodu lekko po odpaleniu. Jak jest zgaszony, to na jedynce i na sprzegle nie da sie pchac bo jakbym wogole nie trzymal sprzegla. Jak myślicie od czego zaczac? Dzieki z góry za pomoc.
Edytowane przez Koper dnia 14-04-2013 11:38
King łoś 50ccm
 
Koper
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 14-04-2013 11:58
Biker


Postów: 77
Data rejestracji: 07.07.12

Ok no to zle zapamietalem ktos mi to tłumaczył kiedys z ta kopka, że coś tam mam wyjechane i nie łapie jej, ale teraz juz wogole nie działa kopka. A co do sprzegla to jest dobrze naciagnieta linka, bo podciaga do konca cos nie tak jest w srodku. A na jedynce nie szarpie, tylko jedzie do przodu.
Edytowane przez Koper dnia 14-04-2013 11:59
King łoś 50ccm
 
Koper
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 14-04-2013 12:12
Biker


Postów: 77
Data rejestracji: 07.07.12

Ok dzisiaj albo jutro to rozkrece i zobacze. Jakbyście jeszcze coś wymyślili to piszcie bedzie mi latwiej :)
EDIT: Jakbym miał zamawiać, to ile tarcz sprzęgła mamy w naszym motorze?
Edytowane przez Koper dnia 14-04-2013 12:18
King łoś 50ccm
 
kew
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 14-04-2013 12:35
Moderator


Postów: 697
Data rejestracji: 24.05.10

Są bodajże 2.
Chopper Rules...!
Być po stronie większości to domena bydła.
GG:19776862
[center]
 
Koper
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 15-04-2013 18:55
Biker


Postów: 77
Data rejestracji: 07.07.12

Ok tarcze sprawdzone, są w idealnym stanie. Nie wiem jaka moze byc przyczyna problemow, ale wczoraj jak chcialem ruszyc to nie moglem bo motor zakleszczyl sie na sprzegle i nie moglem jechac wiec rozkrecilismy to i w tym momencie w teorii sprzeglo powinno smigac jak marzenie.
Porobione nowe uszczelki mysle ze problem mogl lezec w takim malym czyms co dociska się przy takiej sprezynce i to moglo sie zaciac (wiem ze bardzo dokladny opis ale nie wiem jak to wytlumaczyc). Kopka tez nagle zaczela dzialac. Zaraz skrece cale sprzeglo i naleje nowy olej powinno byc dobrze. Pozytyw jest taki ze w przyszlym tygodniu zakladam zestaw 110 :P Wał, łańcuszek i szpilki juz zamówione. Cylinder z glowica i cala reszte mam z tego motoru co z darkiem kupiliśmy do składania. Piszcie jeżeli coś jeszcze przychodzi wam do głowy.
King łoś 50ccm
 
Czeko
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 15-04-2013 19:31
Biker


Postów: 53
Data rejestracji: 13.03.11

Miałem ten sam problem problem tkwił w tym czyms co jest taka malutka tulejeczka ze sprezynka w koszu nie wiem jakim cudem to mi z tego wypadlo i sie zmieliło w silniku wszystko ladnie chodzilo ale mialem caly czas tak jak by wcisniete sprzeglo. wiec dokladnie sprawdz ten niby wysprzeglik;p
 
Przeskocz do forum: