Tytuł: Eaglets Chopper Team :: XT 50/125 By George
Dodane przez George dnia 16-03-2010 20:11
#1
Ello Wszystkim
Jak się wszyscy chwalą to i Ja B)
Mój XT jest prze zemnie eksploatowany od 2007 roku ,jednak jego narodziny datowane są na 2005 rok.
Kupiłem go z przebiegiem 2,7tys km już wtedy był niestety po wywrotce na lewy bok,co spowodowało potłuczenie lewego lusterka i urwanie lewego podnóżka pasażera..ale po za tym żadnych uszkodzeń nie posiadał.
Z powodu tych uszkodzeń kupiłem go za śmieszne pieniądze 1500zł .
POCZĄTKI:
Po udanym zakupie Mojego ŁOŚKA postanowiłem że będzie to ,pojazd służący do dojazdu w miejsce pracy..lecz już nie długo później czoperek wywołał u mnie sentyment,więc postanowiłem że zaopiekuje sie nim tak jak przystało ...
PRZERÓBKI:
Zaczeło sie od wyzerowania licznika ,żebym wiedział wiedział ile przejechałem ja nie poprzedni właściciel ...następna przeróbka dotyczyła przeniesienia tablicy rejestracyjnej, z błotnika na oparcie pasażera ,potem po kolei pękł oryginalny amortyzator więc zostały one wymienione na skrócone z motorynki,Filtr zmieniony na stożkowy,moduł na tuningowy lecz sie spalił w czasie ulewy :(...przerobiona zębatka na stałe,Wybebeszony tłumik ...Silnik 125ccm lifan i własnej konstrukcji gmol
USZKODZENIA:
Pierwsze uszkodzenie powstało miesiąc po zakupie miało miejsce na odcinku naprawianej drogi gdzie wysypali żwir z piaskiem ,zmuszony gwałtownie zahamować ,motor wpadł w poślizg niekontrolowany co przyczyniło sie do bliskiego spotkania z gruntem ,uszkodzenia jakie w wyniku tego powstały, to urwanie lewego tylnego kierunku i złamanie jednego mocowania przedniego błotnika...Kolejne uszkodzenie powstało w drodze do pracy,w połowie drogi ,urwała sie nóżka zmiany biegów co spowodowało bar możliwości zmiany biegu z 2,czyli 15km na 2 jechałem ...
Kolejną i nie ostatnią awarią było zgubienie sie sprzęgła tzn. jade sobie z pracy ,spokojnie 40km/h
patrze jakiś dziadek sie wlecze przede mną na skuterze więc redukuje do 3 gaz i wyprzedzam ..wyprzedziłem dziadka ,zjechałem na prawy wrzucam 4wórke nagle sprzęgło sie straciło,ja po hamulcach przybijam do krawężnika ,zatrzymuje sie a tu nagle je bu du coś do mojego łośka zaparkowało ,patrze do tyłu dziadek leży na na trawie sedes leży z krzywym przednim kołem całą połamaną owiewką...spojrzałem na motor,nie zauważyłem żadnych uszkodzeń więc odparłem do dziadka że mi sie nic nie stało :D wiec motór na pych i dojechałem bez sprzęgła ...później samo sie znalazło ...czarna magia:D
Następne awarie były już na silniku 125ccm urwał sie łańcuch 12km od domu i pierwsze holowanie przez szwagra ścigiem :D ostatnia awaria miala miejsce jakiś miesiąc przez zlotem u arta ,a że nie zdążyłem jej naprawić ,to zabrakło mnie na tym spocie ..tak więc gdzieś koło Gliwic posypało mi sie łożysko tylnego koło czyli jakieś 25km od domu i to było 2 holowanie ścigiem ...po za tymi uszkodzeniami to jeszcze pare razy puściły spawy (oczywiście nie na ramie )tylne oparcie itd pęknięta listwa mocowania siedzenia pasażera,za duzo tego było więc już nie pamiętam
WYMIENIONE :
Wymienione zostały Amorki,moduł,filtr,łożyskowanie kierownicy,łożyskowanie tylnego koła,dętka tylnego koła,silnik,łańcuch ,przednia zębatka na 16z,troche instalacji elektrycznej,stacyjka na stacyjke z kawasaki
PAMIĘTNE PRZYGODY:
Wycieczka do Wisły i z powrotem,na szczęście bez awari przejechane około 300km
Zlot w Knurowie niezapomniane chwile
Wycieczka do Pszczyny aby dotrzeć silnik 125ccm w drodze powrotnej był już dotarty,widoki nie zapomniane ,i chwile z ukochaną:D
w tej wycieczce najlepsza była mina Policjanta jak wyjechałem z zakrętu na luzie,bo z górki jechałem miałem na liczniku chyba 35 ,dźwięk jak rasowy chopper ,wyłaniam sie za zakrętu ten po sekundzie zajarzył ,suszy mnie ,patrzy ile wyszło i "Nigdy nie zapomnę jego miny jak spojrzał na prędkość:D
I pare innych .....
Po tym wszystkim mój motór wygląda tak ,nie jest to wygląd jaki chciałbym aby miał więc po zimie zobaczycie,odsłone przerobionego na moj gust;)
Komentarze Mile widziane:D
Prace trwają od końca sezonu...na początku powstal solo bez tylnego blotnika,bardziej dla zaspokojenia ciekawości
Później Został pozbawiony Prawie wszystkich części
Aktualnie Została pochylona glowka ramy
A tak mniejwiecej ma wyglądać efekt końcowy

Edytowane przez George dnia 22-03-2010 10:21
Dodane przez Ryland dnia 16-03-2010 20:24
#2
Pięknie;)
Dodane przez mati429 dnia 16-03-2010 20:41
#3
Mam pytanie ,jak się sprawują tak skrócone amory z motorynki ?
Bo ja skróciłem 3 oczka ,ale mi dokuczają że mam crossa :D
Dodane przez patryczekk344 dnia 16-03-2010 20:48
#4
no ja Ci mówię zę przy 90 po dziurach nie da się jechać latasz jak Poje*bany :D całą drogą dziś testowałem :D
Dodane przez George dnia 17-03-2010 11:53
#5
Czy ja wiem.. nie mam zbytnio problemow z jezdeniem szybciej ... nie laam po całej rodze] ale to pewno przez to że nie jeżdze po polach ;D no i kto to widział jeździć 90 po dziurch na moto ...oj nie szanujesz tego swojego zwieszenia ..
Edytowane przez George dnia 17-03-2010 22:28
Dodane przez George dnia 17-03-2010 22:28
#6
A tak mniejwiecej ma wyglądać efekt końcowy

Dodane przez Hajdii dnia 17-03-2010 22:35
#7
Bardzo super projekt/pomysł. Ciekawy jestem efektu końcowego wydłużenia Twojego Kinga. Szkoda tylko, że prace będą trwał w sezonie. Przespawałeś główkę we własnym zakresie?
Dodane przez patryczekk344 dnia 17-03-2010 22:37
#8
Ciekawy projekt ;p
A siedzenie będzie dla pasażera ? :D
Bo gdzie będziesz wozić swoją Panią?? :D
Dodane przez George dnia 17-03-2010 22:38
#9
Tak sam przespawalem główkę ..Mam nadzieje że na żywo bedzie jeszcze lepszy tym bardziej że zamierzam wymienic koła
Siedzenie dla pasazera jest na projekcie
Edytowane przez George dnia 17-03-2010 22:39
Dodane przez Vladimir dnia 18-04-2010 14:18
#10
Myślicie że to bezpieczne ? Przespawanie główki ramy ?
Dodane przez Jarecki_kombinator dnia 18-04-2010 14:30
#11
Jak ktos zrobi to dobrze to czemu nie...
George, a gdzie teraz posadzisz dziewczynę ;D?
Dodane przez Hajdii dnia 18-04-2010 14:35
#12
Na tylnym siedzeniu(które jest na tylnym błotniku), żeby musiała się trzymać kierowcy.
Dodane przez Jarecki_kombinator dnia 18-04-2010 14:58
#13
A... no chyba że w ten deseń ;P...
Dodane przez George dnia 09-05-2010 11:28
#14
Przeróbki ciąg dalszy

Edytowane przez George dnia 09-05-2010 11:31
Dodane przez Ryland dnia 09-05-2010 11:50
#15
Sztywny tył;) Rama na podkładzie, czy biała będzie?
Dodane przez patryczekk344 dnia 09-05-2010 12:10
#16
Biała ładnie wygląda :D
Błotniki i zbiornik na jaki będą ? :D
Dodane przez George dnia 09-05-2010 12:26
#17
Rama będzie biala ze szarymi maziami a co do projektu malowania zbiornika i błotników

Edytowane przez George dnia 09-05-2010 12:29
Dodane przez patryczekk344 dnia 09-05-2010 12:33
#18
ładnie by się prezentował jak na tym rysunku :)
Co do tego foto to oparcie jest zbędne :D i przydał by się błotnik tył i jest miodzio :D
Dodane przez George dnia 09-05-2010 12:36
#19
będzie wszystko jak na tym rysunku,oparcia nie bezie
Dodane przez holek dnia 09-05-2010 19:55
#20
inny tlumik ? rejestracja na wachacz ?
Dodane przez George dnia 17-07-2010 12:22
#21
No i sprzedany ,niestety nie starczyło czasu ani funduszów na dokończenie projektu>>
Dawno mnie na forum nie było ...widze że wiele sie pozmieniało:] Przy okazji przestałem być modem;] pozdro dla ArtA;]
cóż pozostały wspomnienia i oczekiwania na nową maszynę;]
jek już będzie na pewno sie pochwale na forum ;]
Dodane przez Zurich dnia 17-07-2010 14:25
#22
Szkoda zapowiadał się nie zły projekt... Ciekawy jestem co przygarniesz ;)