---

Witam. dziś i ja się stałem szczęśliwym posiadaczem choppera jest to mój wsumie już 7 motor wiec coś o nim opowiem. rok 2008 kupiony za 400zl. wiec cena bardzo mała ale mówi za siebie, jest trochę rzeczy do roboty. między innymi następuję nowy projekt. rama bak błotniki wąchacz i lagi idą do malowania kolor to niespodzianka. silnik 110. z gaźnikiem 50 ale dziś wsadziłem gaźnik 125 od swojego crossa którego sprzedaje na części silnik pali od strzała bezproblemowo. więc tak. w motorze będę wymieniał-naprawiał-dodawał;
-zębatkę, łańcuch. nowy od crossa przełożę
przedni hamulec. jest do naprawy. dokładnie pompa. to też przekładam od crossa
będzie nowy kolor
siedzenie zostanie obszyte
zostaną zamontowane dwie lampy z przodu
i jakieś inne duperele.
proszę was o pomoc jeżeli będę miał jakiś problem z motorkiem. zamieszczam dwie fotki. jeszcze u poprzedniego właściciela. jutro dodam jakieś nowe .Pozdrawiam

---

oplakany stan ale za taka cene :)

---

lajt. ma zdrowiutki cylinder i tłoczek dopiero wymieniany. ale ja zawsze coś zrobię :P będą fotki :D jak był gaźnik od 50 to nie palił od razu. wsadziłem od 125 i od strzałą :D ale stan dobry nawet. tylko rdza. ale ja i tak będę malował więc :D

---

Ja mogłem kupić choppera w gorszym stanie (roku nie pamiętam) za 300zł. Nie było tylnego i przedniego błotnika, lamp, lusterek, kierunkowskazów. Tylko, że ktoś mnie wyprzedził z kupnem ;p. Kupił gość poczym go spalił -,- (silnik był półautomat 110ccm).
Myślę, że będzie coś z niego jak go zrobisz ;D

---

no to fest. ja jutro wrzucę fotki jakieś. a wiecie może gdzie się reguluje gaźnik? tzn chodzi o obroty

---

Śrubka ze sprężynką jest od obrotów, a ta bez (jest obok) to od mieszanki :D.

---

no już ogarniam. ale to 4 sów :D

---

za tą cenę to fajne moto:cool:

---

o_O lol :P ten reflektor mnie rozpierdala :)

---

no i ten "wąchacz" :)

---

jestem padnięty. dziś go trochę ogarniałem. chyba nic z niego nie zostało haha :D załączam fotki :D

DAWCA niektórych części :D




























wiecie może jak ściągnąć koło z wahacza ? próbowałem ale jakoś nie da rady wyciągnąć ośki. próbowałem też wyregulować gaźnik. i coś się stało i wgl nie palił. wezmę go jeszcze wyczyszczę... przygotowania idą pełną parą xD co do lampy. to zamontuje jakąś od motoryny :D narazie bo nie mam kasy żeby kupić.

---

Jak masz jeszcze chwilę czasu to spróbuj jeszcze dziś po zapuszczać z obu stron ośki wszystko co się da wóde-40 :) Jutro powinno wyjść. Ciekawe moto się szykuje, powodzenia!

---

no właśnie nie mam wd 40;/ skończył się ostatnio. a dzięki co do projektu :P sam się nie mogę doczekać aż go skończę i w końcu pojadę gdzieś :D

---

A co tam za sprzęty jeszcze w garażu stoją ?;>

---

Gościu się nie określił dokładnie co chce zrobić, załącza zdjęcia MEGA przetyranego łosia, a wy już od razu, że "Ciekawe moto się szykuje, powodzenia!".

Generalnie co tu dużo mówić. Kupka jeżdżącego złomu (jak moja WSKa) :)

---

haha fajna manetka ;D jak zrobisz co mówisz to całkiem fajne moto może być;)
Szymo, napisał że bd inny kolor przypuszczam że coś fajnego i dwie lampy czynią łosia ciekawym;D jak wszystko ładnie skleci i ozdobi jakimiś duperelkami to bd fajne moto;D

---

kolorek to będzie czarny mat :D chopper jest ok silnik bardzo dobry. rama tam pordzewiała ale to da się bezproblemowo zrobić. jutro zabieram się za czyszczenie z rdzy. i podkładem potem farbą manetki do wymiany:D światło narazie dam od motorynki. jakoś je tam ładniej zamocuje :D szymo. nie wiem oco Ci chodzi. zobaczysz jaki będzie stan. jak wyremontuje już raz wyremontowałem. tam mam crossa którego sprzedaję na części. ścigacza 110 jest kilka modeli takich w PL jego też wyremontowałem on był w gorszym stanie niż ten chopper. tylko muszę dupek w nim pokleić. mam motorynkę też :D i kibla. siedzenie ojciec mi obszyję naturalną skóra. szymo czy jak Ty tam masz. ale jak go wyremontuje to zobaczysz. aż Ci pała stanie :D i nie będę tutaj nic mówił na Twój temat. więc lepiej się uspokój. zarejestrowałem się tutaj żeby pokazać jaki mam projekt i oczekuję pomocy co do niektórych problemów. a nie żeby się kłócić.

---

szymo_97@ sysy napisał co chce zrobić, więc na podstawie tego napisałem tamte słowa a nie na podstawie zdjęć! Jak wyjdzie to napisze czy wyszedł fajnie czy nie. Chyba jest różnica pomiędzy "zapowiada" i "jest" co nie?

---

http://www.eaglet...post_66282 tutaj masz dydkusję o manetkach xD może to ci pomoże;) a co do koloru to dobry wybór moim zdaniem. Też chciałem malować na czarny mat ;D

---

dzięki :D, będę kupował takie jak Ty:d bo strasznie mi się podobają .... żeby zrobić fajnie motor. trzeba mieć czas no i fundusze. więc wole wyremontować jak Ty to nazwałeś ,,kupa złomu'' czy jak to. dla Ciebie to może kupa złomu. dla mnie to może motor. a motory mają dusze. a to nie jest mój pierwszy motor więc daruj sobie.

---

EJ sysy, nie bierz tego tak dosłownie. Żartowałem przecież. Nie chciałem Cię urazić, ani z nikim się kłócić. Wspieram Cię i liczę na to, że będzie ładnie.
Głowa do góry. Ja nie chcę się kłócić.
:)

---

a nie lepiej ci inny kolor? np zielony metalik? czarny jest ladny owszem ale sporo jest czarnych. ja np jak to nazwalem robie projekt "Valkyrie" i czern to ostatecznosc bo nie wiem jak biel (matowa) czy zielen metaliczna bedzie sie komponowac z tym co bede na baku malowal

---

szymo. przecież nie będę tu płakał że nazwałeś mój motor kupą złomu owszem. jest pordzewiały ale czas go odmłodzić :D nie jestem jakimś 5 latkiem żeby płakać :D a kolor to czarny mat. razem z dziewczyną wpadliśmy na ten pomysł. rama, wahacz, przedni błotnik tylny, bak, przednia lampa, przednie lagi, ewentualnie jeszcze jakieś pierdoły, niektóre rzeczy pozostają w chromie. idę robić motor, jakieś fotki dodam wieczorem, :D jeszcze jak byście mogli powiedzieć do którego koloru kabli się podłącza lampę przednią, tylną i kierunkowskazy bo nie wiem czy mam całą elektrykę ogarniać na nowo, bo na pewno kolory macie te same, i ten kabelek jak idzie od licznika jeden taki czarny, gdzie się go podłącza, wiecie może? i wiecie może jak się klei żywicą ? wiem że trzeba zmatować grubym papierem potem daję żywice i mate i żywice i mate ale trzeba czekać aż wyschnie czy jak? i potem trzeba rozrobić szpachle z utwardzaczem aż będzie różowa jakoś tak. ogarniacie może to? z góry dzięki.

---

ja ci powiem tak-elektryka sie nie bawilem ale przednie kierunki mialem tak : lewy- kabel pomaranczowy do pomaranczowego w puszce i zielony zlutowany z zielonym z prawego. prawy kabel niebieski do niebieskiego w puszcze dokladnie to blekitne byly plus zielony zlutowany w. oba zielone zlutowane razem do zielonego w puszcze majacego 2 wyjscia. tyl wyglada tak samo tylko nie wiem gdzie co i jak

---

spróbuje to ogarnąć jak skręcę motor. dziś trochę wyczyściłem silniczek i i ściągłem przednie lagi. oraz mostek. kierownica amortyzatory tylne siodełko itp ogólnie te chromowane pierdoły. idą do wyczyszczenia z rdzy. jutro to ogarnę. a wiecie może co z ta żywicą ?.Pozdrawiam

---

już prawie ogarnąłem jutro jadę po szpachle benzynę ekstrakcyjną podkład farbę papier ścierny filtr paliwa i gumy do koła do zębatki. i jutro już maluję podkładem. całą ramę wyczyściłem nożem bo rdza masakryczna a z baku odpryskiwał lakier po jednym przejechaniu, zamieszczam zdjęcie z piątku bak już jest calutki wyczyszczony nie ma ani rdzy ani ogni ani farby wszystko nożem zeskrobałem. jutro zamieszczę jeszcze jakieś zdjęcia. i we wtorek szpachluję błotnik tylny i w środę zaczynam malować farbą

---

ty to specjalnie robiłeś czy tak po prostu wyszło??

---

tak wyszło. nożem skrobałem i lakier odpryskiwał jak piaskarką












i kask



nie ma opierdzielania się :D w środę maluje farbą :D

---

No..."Nie ma opierda*nia sie!" :D
Naprawdę jestem ciekawe co z tego wyjdzie... jestem na bieżąco :D
Sam z chęcią bym sobie przy takim porobił :P
I jeszcze jedno... ZRÓB CALUTKIEGO w czarnym macie !! :D kocham takie motory :D
http://2.bp.blogs...oncept.jpg, http://www.motorc...shadow.jpg
Życzę powodzenia w dalszych pracach !
( Szykuje się świetny "Łosiek" :D

---

czarny mat synu!:D parę rzeczy zostanie w chromie. felgi do polerki będzie rama wahacz lagi błotniki i bak w macie może jeszcze coś :D i kask !:D dzięki nie ma lipy:D teraz nazywa się nie łosiek a ,,Boa Kur*iciel'' :D

---

malujesz sprayem czy sprężarką????

---

pistoletem. nie polecam malować sprayem, już malowałem raz motor sprayem ja pier. koszmar. nie dość że wyniosło mnie 2 razy drożej to jeszcze tak do dupy wszystko wyszło. za puszkę farby 1L zapłaciłem 30zł gdzieś. i starczy mi to spokojnie na kilka warstw ale maluje tylko dwie. dziś idę szpachlować błotnik itp. później dodam fotki

---

Ładnie widzę. Ja malowałem 2 motory w wawakcje sprayem do tego parwdopodobnie w sobotę będę malował kolejny i nie narzekam.
Na obu z nich lakier się trzyma, nie odpryskiwuje, nie rysuje się tak łatwo i w ogóle.

Prawdopodobnie malowałeś tanim sprayem (tego też nie polecam).

---

właśnie za 2 puszki sprayów zapłaciłem od 60zł ale teraz postanowiłem kupić w puszczę. o wiele lepiej to wygląda. jutro już maluję farbą i w czwartek prawdopodobnie skręcam:D dziś szpachlowałem kask bo po dziadku i był popękany i tylny błotnik.

---

Robisz dobrą robotę widzę że wszystko elegancko wyczyszczone , i podstawa malujesz profesjonalnie z pistoletu i to jest ok :) przedni błotnik zostaje taki jak był i przednia lampa ?

---

lampe dorwałem, przedni błotnik narazie zostaje taki, jak znajdę w lepszym stanie to zamontuję już pomalowałem juto skręcam i jutro dodam fotki :D

---

w 1 dzień położyłeś podkład, bazę i lakier???? Tempo prac zaskakujące. Ty do szkoły wogle chodzisz???

---

Olać szkołę, tuningować Kinga :P A tak na poważnie, to rzeczywiście ładne tempo kolega ma :)

---

jako że jestem niepełnosprawny udało nam się załatwić szkołę zaoczną i mam 2 razy na 2 tygodnie. w poniedziałek zrobiłem zakupy i poczyściłem i spryskałem benzyną ekstrakcyjną pomalowałem podkładem. wtorek bawiłem się ze szpachlą a dziś farbą bo po podkładzie 1 dzień musi schnąć i dziś pomalowałem farbą 2 warstwy. s*CENZURA**ł mi się zbiornik malując drugą warstwę bo paprochy naleciały. jutro jak będę skręcał to rano wyszlifuje i pomaluję na nowo zbiornik. a to już drugi tydzień leci. Boże jestem taki padnięty że jak się położę to od razu zasypiam. ostatnio robiłem od 9 do 19 ale ostatnio coś od 9 do 21 nawet po 21.

---

szacun, za chęci. zapowiada się ładnie :happyorange:

---

no to już wrzucam fotki mniej-więcej poskładany. jutro akurat mam szkołę i w sobotę. więc jak jutro przyjdę będą poprawki lakiernicze bo gdzie niegdzie się porobiły ryski itp. dziś jeszcze zrobiłem podnóżki z przodu zrobiłem na stałe ale w razie W można schować ale praktycznie to cały czas będą normalnie, z tyłu dorabiałem specjalnie dla Pani K! i nie będą otwierane do puki ona nie postawi na nich swoich nóżek :D tak więc z tyłu robiłem kilka godzin bo nie miałem wiertarki obok siebie więc powiększałem gwint młotkiem i inną śrubka, i jutro zostaną pomalowane i schowane. w poniedziałek nadal będzie robota. tak więc w przyszłym tyg odpalam :D

---

jedwabisty kolorek.

---

ja *CENZURA*e, ale to zajebiście wygląda

---

no właśnie na zdjęciach nie oddaje tego efektu co w realu w dodatku zakurzony trochę ale jak poprawie lakier jutro to porobię fotki bo będę musiał czyścic, czekam aż przyjdzie mi lampa linka układ hamulcowy i manetki. bo zamówiłem u kolesia części w miarę tanio a pompę mam rozwaloną te oczko jest wywalone więc musiałem kupić pompę a jako że koleś o 10zł droższy miał kompletny układ to wziąłem cały układ jak ogarnę motor to w którąś niedziele wezmę brata i mi porobi zdjęcia motoru bo on ma aparat 16 mega pixeli a szkoda go brać do kurzu więc robię na razie telefonem, a na wakacjach też będą jakieś wypady w trasę z Panią K. więc też dodam :D

---

Zajebiście wygląda :) tak w ogóle to co ci jest że jesteś niepełnosprawny jeśli można spytać ? / jedno pytanko czy ty czasem nie kupiłeś lampy przez allegro za 25zł atrapę bez żarówki i kabli ? z 1-2 tydzień temu bo właśnie takową sprzedałem :) ?

---

zanik mięśni inaczej zwana miastenia. po prostu szybciej się męczę i nie mam dobrych mięśni,. nie to akurat nie od Ciebie kupiłem lampę bo wszystko u jednego kupowałem

---

no to poprawki po robione w poniedziałek skręcam:D
dziś byłem porobiłem trochę zdjęć, wczoraj włożyłem silnik itp. i jak wam się podoba ?:D










i mój projekt liczników

---

no i skończony, już jeździłem :D wczorajsze fotki :D












w czasie dodam fotki w lepszej jakości, i jak podoba się ?:D

---

OMG! fajnie zawsze chciałem pomalować mojego na czarny mat ale gadają u mnie że brzydko będzie ;D

---

taką metamorfozę zrobić w ciągu niecałego miesiąc - szacun, ile cie łącznie on pieniędzy pochłonął??

---

Zajebisty choć ja swojego maluje niedługoo :P chyba coś na podobe jak Tymon tylko bez żadnych przeróbek na bobera tylko seria chyba na solo i niebieski i czarne fele pieknie to sie komponujee;P a wy co sadzicie?? o solo?? i tym malowaniu??

szymo_97

---

Bardzo fajnie wyszła Ci regeneracja go.
Co do samego motoru to może być, chociaż do mnie nie przemawia ten kolor :)

---

a do mnie ten kolor dosłownie krzyczy jaki jest jedwabisty :D

---

---

motor 400zł farba podkład, szpachla, rozpuszczalnik, benzyna ekstrakcyjna, papier ścierny, 105zł żywice to już kiedyś kupiłem z rok temu, gumy do koła 24zł lampa 40zł linka 10, układ hamulcowy przedni 40zł no i w sumie to wszystko, czyli jakieś 640zł coś koło tego, ale to i tak, bo jak dostane kasę za motor inny to zamówię, manetki, filtr stożkowy 54mm, tłumik jest full przelot, wszystko ze środka wywaliłem, i piękne ma brzmienie, i jeszcze może jakieś pierdoły, ale to i tak się opierdzielałem, bo robiłem go jakieś 3 tyg, a ścigacza zrobiłem w tydzień, ale tutaj szedłem o 9 i robiłem do 19 czasem do 20-21 ale to już zależało mi by o 19 skończyć, bo,,Koleżanka'' i wiecie, ale w ścigaczu też nie malowałem kilka warstw i nie czekałem 1 dzień aż między podkładem a farbą minie 24h ale po za tym podoba mi się, trochę jeszcze kasy włożę, i będzie fajny, wczoraj była pierwsza wycieczka, do kolegi aby mi wyregulował wszystko, dojechałem bez problemu fakt faktem że mi łańcuch spadł bo miałem źle ustawione koło ale po za tym ok, dojechałem próbowaliśmy założyć łańcuszek na rozrusznik, założyliśmy, ale przyszedł jego sąsiad i się wszystko popsuło(kolega mi mówił że jak miał suzuki dr 600 to fajnie chodziła do puki nie zobaczył jej jego sąsiad, jak zobaczył ją, to musiał przestawiać coś w silniku zapomniałem co to było, i wiele innych motorów się psuje jak go zobaczy)zaczęło coś targać kable, od iskrownika, myśleliśmy że to łańcuszek, wywaliliśmy go, zrobiliśmy kable, i ok wszystko dobrze, wyjeżdżam z podwórka, a tu dup, znów, i do garażu i dalej targa, stwierdziliśmy że to magneto targa kable, próbowaliśmy je robić jakoś, ale dupa, wziąłem iskrownik do domu i będę lutował na nowo kable, a jak dziś pojadę do niego to zrobimy dziurki w obudowie, i przykręcimy blaszką, ale widać że tam magneto było wymieniane bo kable był lutowane, i dziś jadę założyć ten iskrownik bo zaraz polutuję, i zobaczę jak będzie się sprawował, ale po za tym ok, bardzo fajnie się jeździ, dodam jakieś fotki, porobię w dzień

---

ja pier**** , a większość użytkowników włożyła z 1500, żeby wogle kupić xD

---

no ja dużo części miałem takich jak kierunki, obszycie siedzeń skóra, drut z nierdzewki pod ciągiełko itp itp, dużo by wymieniać, dużo pierdół miałem za darmo, jakieś śrubki czy coś ale daje rady, wczoraj miałem przygodę bo byłem taki padnięty bo ogarniałem już do końca ten iskrownik, a na orlenie pisało pb 95 obok verva on obok euro diesel i obok diesel, i myślałem ze te verva on to 98 bo tam nie było dystrybutora z 98, i kurde cale szczęście nie pojechałem daleko tylko mi zgasł i że tłoka i cylindra nie przepalił, i dzwoniłem po brata, spuściliśmy ta ropę ojciec poszedł po te 98 zalałem za 10zł odpaliłem i od razu na shella i full bak v-powera racing, ale jaja jak c*CENZURA*, nie zatankuje więcej na tym orlenie,

---

Bardzo spontaniczne są twoje wypowiedzi :D

---

haha no spontanicznelD a jak się rozpiszesz to hoho xD fajnie ci idzie przeróbka;)

---

jeszcze dorzuć szprychy i będzie wogle cacy, np. od tego swego crossa co go na części sprzedawaleś :D

---

No widać że ten chops miał ciężkie życie. Ale mam nadzieje że u ciebie będzie mu dużo lepiej:23:

---

haha :P mój znajomy jeździ na rozpuszczalniku, pracuje w firmie przewozowej jako mechanik samochodowy za*CENZURA*i butelkę na tydzień i jeździ za free :P

---

chciałem ale jest w c*CENZURA* przerabiania, musiał bym spawać wahacz itp dorwać nowe opony, przerabiać hamulec na hydrauliczny, a na tych nawet fajnie wygląda, żałuję że się nie zamieniłem kompletną ramą crossa za drugiego choppera i zrobił bym se bobbera, noo ja tak mam że jak się rozpisze to piszę i piszę, jeszcze tylko nowy gaźnik, filtr powietrza 54 mm i manetki, no i lusterka jak dorwę w okazyjnej cenie, błotnik chyba zostawię taki jaki jest, tylko wezmę go naprostuję żeby ładniej wyglądał, no i musi wlecieć nowy akumulator, jak dam akumulator nowy to chyba wezmę podłącze rozrusznik, jak na razie motor jest dobry, dziś założyłem z powrotem gaźnik od ścigacza i fajnie płynnie chodzi, no i jeszcze nową świece muszę nabyć, i mam nadzieję że w przyszłym tyg przegląd i rejestracja, i jeszcze jakiś kask bo ten kask co mam to jest jak wiadro, taki duży że szok :D

---

witam, noo dawno nic nie pisałem, ale powiedziałem że dodam lepsze fotki, no coś tutaj jest, zobaczcie sami,

---

jak już wspominałem x razy, cudny kolorek.

---

jedna jedyna rzecz, która mi się nie podoba to ten przedni błotnika poza tym jedwabiscie

---

No no widzę że kolega też z dolnego jest :) :lol:

---

Czy to jest mat ???

---

Carlos, tak. ;p

---

Wybacz, ale mi to wygląda jakby był strasznie brudny. Dodatkowo te kable, przepalony tłumik...strasznie to wygląda, zaniedbany ogólnie.

---

Athemis : ty zobacz jak ten motor wyglądał na początku (1 strona)

---

tak jestem a Ty z jakiego miasta?:D, no trochę brudny jest, w końcu to czarny mat strasznie się brudzi.

---

Strzelin. Pewnie wiesz gdzie to jest :) A ty z Oławy sądząc po rejestracji :D

---

Naprawdę na początku to był opłakany stan.

---

nie nie. ja jestem z Nysy. ale kupiłem go w Oławie

---

Ahaa... No to w pełni sezonu jakiś wypad trzeba zrobić czy coś :D

---

jak już go tak malowałeś to mogłeś też tłumik pomalować bo ten to w ogóle nie wygląda :)

---

No ten tłumik to naprawdę wygląda jak nie wiem .

---

O ile sie nie myle to kolega ma czarny mat ?)

---

Carlos wcześniej o to pytał.
Tak BilonWDZ, to jest czarny mat. ;D

---

z tłumikiem się pomyśli jak na razie mam trochę długu, wypad zrobimy kiedyś ale to już na gg obgadamy:D

---

Nie obraź się ale ja takim motorkiem wstydziłbym się jeździć.
Brudny no i brakuje mu jeszcze trochę napraw.

---

Tylko że to nie brud tylko mat.

---

To popatrz na tylną felgę

---

No fakt trochę brudna jest. Ja po pierwszym przeglądzie tak mi posmarowali łańcuch, że jak się pużniej przejechałem to całą felgę miałem uwaloną w smarach.

---

Ja też tak miałem jak pierwszy raz łańcuch posmarowałem i od tej pory nie smaruję:P

---

To bardzo mądrze...

---

Też tak sądzę :xhappyorange:

---

to czarny mat, czarny mat się strasznie brudzi, fakt nie jest aż taki czysty jeżeli chodzi o felgi, ja go ogarnę, muszę kupić trochę części a nie jestem jakiś nadziany że płace tysiącami mam 950zł długu więc na razie daruję sobie części i jakieś płyny do czyszczenia felg, motor będzie gotowy do wakacji, na razie jeżdżę takim jak gdzieś się potrzebuje dostać, więc nie musi błyszczeć.

---

Łatwo się myje mat ???

---

jeszcze nie myłem, ale wiem że się strasznie brudzi,

---

masakrycznie się myje mat, najlepszym sposobem jest po prostu na myjni bezdotykowej i potem szmatką suchą wytrzeć

---

nie wiem, wezmę w wolnym czasie spróbuję umyć, a w tygodniu chyba zrobię black helle sobie :D

---

Dawno tutaj nic nie pisałem no ale trochę się zmieniło :D a więc, motor uległ masakrycznym przeróbką:D, to tak, w motorze zostało wymienione, praktycznie to pół motoru:D
-Nowiutkie serduszko 110 z dolnym rozrusznikiem
-Stożek
-Gaźnik 35mm
-Lusterka
-Licznik Texas
-Manetki z Napisem ,,Live To Ride''
-Akumulator
-Dorobiona pokrywa na akumulator
-Kierownica
-Tylne oparcie
-Klakson
-Klosz Lampy, od BMW E30
-układ hamulcowy przedni
-Linka hamulca
-szczęki hamulca

i zostało przerobione
mocowanie do kierownicy
elektryka licznika
elektryka
tylny błotnik
Tylna lampa
Przedni błotnik
Tylne oparcie
Tylny plastik na poduszkę
mocowanie tablicy
osłona na akumulator

to chyba wszystko:D chyba;D
wrzucam trochę zdjęć, z przeróbek:D































i teraz tak wyglada, :D,





jest różnica?, poprzednie zdjęcia dodawałem zgonie z przeróbkami, są jeszcze zamontowane lightbary, niestety sam zrobiłem ale jak na razie są ok, tak samo te plecaki wojskowe, też potrzebowałem je zamontować, bo potrzebuję trochę miejsca, a niestety nie mam teraz kasy na sakwy, zamontowałem też piórnik z lat 70, jest z boku zamontowany, mam nadzieje że teraz motorek się podoba, ;P. Pozdrawiam

---

Pięknie, szczególnie kierownica. Jaką ma wysokość?

---

Na 1 zdjęciu widać silnik z xt z górnym rozrusznikiem , na 12 widać standardowy silnik z lk , a na 13 silnik z xt z dolnym rozrusznikiem :P:)

zmieniasz silniki co chwile ? zapasowy pewnie wozisz w tej potworaśnej torbie :P

---

nie niee:D po prostu ten z lk to oryginalny ale niestety wydmuchało uszczelkę pod głowicą, silnik był pęknięty, i ten bolec od popychania sprzęgła się rozleciał, a że jechałem pojeździć z kolegą to potrzebowałem silnika, więc przełożyłem od mojego byłego ścigacza, potem kupiłem z dolnym rozrusznikiem nówkę, co do kierownicy to niestety nie mam pojęcia, ona jest z czeskiego rowera, miałem ją w motorynie :D wraz z mocowaniami zrobiłem do łosia, błotnik tylny wiem, niestety nie będę się teraz bawił z tym w sezonie zajmę się tym w zimie, bo miałem zrobiony tzn nie aż tak fajnie ale mi pękł, więc wziąłem żywice i zakleiłem tylko końcówki musiałem szpachlą walnąć bo były ostre itp, ale zimą to się zrobi, no niestety muszę mieć ta potworniastą torbę, 50 litrów ma jedna, na razie nie mam kasy na sakwy, muszę jeszcze tylko dokupić przednią manetkę od hamulca, sakwy, i light bary, ostatnio przerobiłem z kierunków, podłączyłem pod postojowki a w nich energooszczędne diody :D ale mam nadzieje że lepiej teraz wygląda niż przedtem;D

---

A ten gaźnik 35mm to chyba mierzyłeś od strony filtra powietrza? Zmierz od strony króćca ssącego i wtedy powiedz jaką ma średnicę w mm. :D

---

no własnie od strony filtra powietrza;D wiem wiem, tylko i tak i tak musiałem kupić nowy;D a nie mierzyłem od strony króćca ssącego ale muszę spróbować w wolnym czasie

---

ta kiere sam spawales????

---

ja jestem z nysy ale pewnie:D można pojeździć, jest już nas kilku:D jak coś to priv :D niee kiery nie spawałem ona była od jakiegoś czeskiego rowera, kiedyś ojciec przywiózł ją i zamontował do motoryny ale ja ja wykręciłem i zamontowałem do łosia i jest dobra;D tylko musiałem mocowanie też dać od motoryny bo przewód hamulcowy nie sięgał i musiała być niżej

---

Tylko beze mnie nie jeździć !! hehe xD
Jak cos to dać znać chętnie pośmigam z wami:)

---

haha no lajt;D jutro będzie trochę przeróbek więc dodam focie też :D

---

Wojciechu, napisałem do Ciebie na Priva, zobacz

---

Dobra Koniec *CENZURA*enia, zabieramy się za robotę, łoś się znudził więc idzie inny projekt, a więc, wyleciały te wielgaśne torby, potem miałem dwa plecaki kostki, niestety, nie zrobiłem zdjęcia, a szkoda, zostało wywalone tylne oparcie, potem wgl już cały tył wyleciał, pokrywa na akumulator i od schowka zostały obklejone niklowaną taśma,








i nowe amortyzatory



przymiarka



i gleba









błotnik jest tylko położony, od skutera, bo leżał obok motoru to położyłem, z przodu błotnik wyleciał, ale na pewno wleci oryginalny, gleba to niestety tylko przymiarka jak na razie:( teraz stoi tak







tylko bez przedniego błotnika, i tylnej tej blachy z podnóżkami

Plany to zrobić bobbera, tylko na amortyzatorach,
-wsadzić do przodu szprychę
-białe paski na oponach
-prawdopodobnie dwie lampy z przodu tak jak wcześniej obiecałem
-zamiast tłumika dwie rury, lub jedną,
-Tył może szprycha
-do tyłu błotnik jak w większości bobberach
-w przyszłości 250 ccm
-inna kierownica
-wywalić schowek i wsadzić puszkę i w niej pełna elektryka
-stacyjka gdzie indziej
-przełączniki na kierownicy przerobić według swoich zastosowań
-może inny bak
-może tarcza do tyłu

to chyba wszystko, ale z pewnością zawsze się coś wymyśli

projekt na jakim się wzoruje

---

Wyrąbany łosiek! Będziesz wrzucał szprychy?? Jak coś to ja też z Dolnego:D Możemy się zgadać w więcej osób, też ze Strzelina jestem :) Jak coś to priv.

---

te amorki to od czego są?

---

ojciec kiedyś jak był w mieście to tam jakiś sklep rezygnowali i kupił za 5zł nówki, później je miałem w motorynce, firma to kross

---

widzę wzorujesz się na kikkerze, a i jak szprycha, to koniecznie na 2 koła

---

no właśnie nie wiem, chciałbym szprychę ale mam straszny dług więc przerabiam tylko co jest możliwe, i darmowe,

---

dziś przywiozłem pieprzonego dawcę, jednak kikker odpada, nie wzoruje się na nim, znalazłem coś piękniejszego ;P i wzoruje się na czymś innym, a więc dorwałem ramę bez silnika i kół, z suzuki ts 50 tylny błotnik zabrałem przedni też, bak i amory, rama na strych, tylny błotnik idzie do łosia, przedni też może kiedyś go zamontuje, bak, to niespodzianka, amory do łosia, a więc,



i już w domciu ;P





przerobiłem kierownice, bardziej pochylona do przodu jak w większości bobberach, czyli na prosto.i jest troszkę wyżej, przewód hamulcowy lekko sięga ale jakoś damy radę ;D



wywaliłem pokrywę na akumulator z akumulatorem, zamontuje go gdzieś indziej



no i błotnik przymierzamy, i amorki, taka mniej-więcej będzie gleba





półka, mostek kiera pompa i przełączniki idą w czarny mat, tylne amortyzatory też idą w czarny mat, błotnik to niespodzianka ;P jutro wstaję i zabieram się za mocowanie amorów, i błotnika, i pod wieczór może malowanie kierownicy itp itp, mam nadzieję że wyjdzie taki jak w moich planach :P

Nie będę tworzył nowego postu więc edytuje i dodaje zdjęcia, w ostatnich dniach nie mogłem sypiać siedziałem do 4 w garażu i robiłem więc tak, kierownica została pomalowana już na czarny mat razem z półką, amortyzatory też zostały już pomalowane i dorobione zostało mocowanie, chciałem przyspawać ale myślę że to wytrzyma, mocowanie tablicy też zostało pomalowane, i wyleciał schowek a wleciała puszka, w niej będzie elektryka, akumulator będzie na wahaczu, jako że ja jestem lekki, to motor się nie ugina za bardzo podemną a nikt inny nie będzie tym jeździł









pomalowałem też tylny błotnik i ten bak od suzuki









bak zostanie pomalowany na nowo, ponieważ nie zeszlifowałem starej farby, a chciałem zobaczyć jak to będzie wyglądać, i jest nawet ok, ale zostanie na nowo pomalowany, przednia lampa też prawdopodobnie w mat, nie wiem co z kołami, chciałbym szprychy i też w czarny mat ale nie mam za bardzo teraz kasy na szprychy, i błotnik tylny będzie nad kołem z 1-2 cm,

---

Vaya Con Dios. Super patent dla mocowania amora. Kto Ciebie sponsoruje ? Który Związek Motorowy ? Za pracę mózgu też trzeba płacić talentom. Że na to na świecie idzie spora kasa to wiedzą nawet chińczycy, kupując linie produkcyjne Saba, Volvo, etc. Należy Ci się etat konstruktora, hm...

---

Nie no baczek elegancki, ogólnie super ale ja bym musiał widzieć tutaj szprychy. :D

---

Kolejna piękna maszyna forum się tworzy powodzenia w dalszych pracach :D:D

---

amorki się nie złamią, a raczej nie powinny, ważę tylko 40może 5kg, chciałbym szprychy z przodu i z tyłu w czarnym macie i opony z białym paskiem, bak idzie jeszcze raz do malowania, jutro zabieram się za jego szlifowanie, i też lampa w czarny mat, prawdopodobnie będzie też blackhella znana z BMW będą w niej czarne krzyże, sry za burdel z elektryką ale to się ogarnie jak wszystko będzie już pomalowane, dorzucam zdjęcia puszki.



niestety nikt mnie nie sponsoruje :D muszę wziąć zamocować ten błotnik tylny, jutro się nad tym pobawię muszę dorwać jakieś blaszki

---

piękny, baczek to z suzuki?? taki bobberowy nawet, z tyłu musisz większe koło dać na ten błotnik, bo tak jak jest, to musiał byś go dogiąć, żeby cały wzdłuż koła był, a nie jeden koniec 10cm od koła, drugi 2 cm, amory fajnie rozwiązane, jak nie masz dostępu do spawarki to najlepsza opcja, ale jak tylko będziesz miał okazję to przynajmniej pociągnij spaw tak wzdłuż do wahacza (bezpieczeństwa nigdy za wiele), widziałoby mi się tu siedzisko na sprężynach, a koła na niebiesko fajnie by wyglądało, bo wyszłoby tak 50/50 niebieski i czarny

---

tak to jest bak z suzuki...tzn mam dostęp do spawarki ale nie chcę za bardzo spawać bo co jeżeli mi kiedyś odwali i znowu zrobię łośka w ori, właśnie kasy za bardzo teraz nie mam na szprychy :( ładnie wygląda jak są szprychy w czarnym macie, na takim czymś się wzoruje, niestety mój kolor jest trochę ciemniejszy;/ bo koleś mi powiedział 80zł za farbę to pojechałem do innego sklepu kupiłem za 23 ale ciemniejsza jest trochę;/



jutro obcinam tłumik i zostawiam samo kolanko i muszę też dać trochę szpachli na bak bo gdzieniegdzie są wgniecenia takie małe, szkoda że on nie jest szerszy trochę;/ wiem wiem o co chodzi z błotnikiem dopasowałem go tylko muszę dorobić mocowanie

---

na jakiej stronce znalazłeś ten projekt?? trochę głupio robisz, bo kopiujesz cały motor kogoś, kto musiał się pomęczyć nad jego wymyśleniem, w każdym razie powinieneś dodać trochę rzeczy od siebie. Też tak na początku myślałem tak jak ty, żeby robić tak, aby móc wrócić do oryginału, ale odchodzę od tego i chyba będę próbował zrobić bobbera z prawdziwego zdarzenia. Nie wiesz od czego jeszcze jest taki podobny baczek, bo wygląda bardzo ciekawie

---

no trochę tak ale zawszę to nie będzie to samo, nie pamiętam gdzie to znalazłem ale to też nie jest chinczyk tylko jakiś oryginał kurczę od simsona jest podobny ale za bardzo kwadratowy i od suzuki GN też jest ładny, chciałem od GN ale kolega mi nie dał więc zostawiłem ten, niestety nie sklonuje sobie takiego motoru jak na zdjęciu :( więc staram się jakoś upodobnić, niestety to nie będzie ten sam, mój będzie miał liczniki i lusterka itp itp, zobaczymy, coś na pewno jeszcze się zmieni

---

http://moto.alleg...89138.html znalazłem tanio, jak sprzedaż oryginalne koła, błotnik tył i inne części z demontażu, to i będziesz mógł leciutko kupić oba koła i ci jeszcze zostaje, licznik polecam dać rowerowy, bądź zostawić tylko jedną puszkę, koło znalazłem, jak akurat szukałem baku, sam kupiłem koło za 120, więc o 4 zł taniej z wliczoną wysyłką, przód tani jest od rex smc i gn też nawet

---

nie chcę sprzedawać właśnie części z tego łośka bo szkoda trochę :D muszę iść z ojcem do roboty jak pomaluje łośka to coś zarobi i wlecą szprychy i to bankowo:D tylny błotnik zostanie poklejony bo mam połamany, a potem zawsze będzie można złożyć łośka do kupy w oryginał jak by mi się coś odwidziało :D a do przodu od czego można by dorwać? takie też w miarę tanie, i na ślimak? i tarczę?

---

A błotnik który masz polamany rozumiem jest plastikowy??
Jeśli tak to najlepiej daj go do spawania plastiku, moj blotnik tez ostatnio dalem i choc był praktycznie złamany w pól i mial sporo pęknieć to zrobili mi to w jeden dzień a zapłaciłem tylko 30zl (dodatkowo gratis naspawali mi na nim wszystkie wukruszone wgniotki które mialem zamiar szpachlować choć wcale o to nie prosiłem)

---

tzn chodzi o to że tam kawałek błotnika nie było takiego kupiłem i zakleiłem żywicą na szybkiego, ale głupio zrobiłem bo nie wiedziałem jak pierwszy raz kleiłem żywicą to nie wiedziałem jak się klei i nawaliłem szpachli, potem mi już to lepiej wyszło, brat ma mi przywieść żywice więc wezmę pokleję ale to może w zimie;D albo jak będę miał wolny czas, na razie chcę skończyć bobbera i iść zarobić na szprychy potem już pomyślimy, te pierdoły np przedni błotnik tylny błotnik to poprzerabiam sobie i pomaluje pochowam i jak coś to będzie gotowe itp

---

Pięknie się zapowiada ; ))

---

czasami myślę że za bardzo taki,,sztuczny'' się robi, szczególnie przez ten niebieski kolor, ładnie by było jak by był jaśniejszy, ale zobaczymy co dalej ten świat wymaluje, muszę jeszcze jakieś siedzonko na sprężynkach też zrobić, te jak większości bobberach, podoba mi się to strasznie, ale amortyzatory zostają, czuję że dziś nie zasnę a jutro z rana muszę jechać do zasranego dentysty, więc sobie nie pogrzebie bo jutro nie wstanę :(

---

byłem dziś na złomie dorwałem dwa kółka do tyłu 16 bodajże fajne, tylko muszę jedno dać do centrowania, i 3 szprychy założyć a w drugim bęben do wymiany, i w polerkę

---

bym powiedział prędzej lewe 16 prawe 18, czy może się mylę??

---

Prawe jest 18, kiedyś ktoś tutaj sprzedawał, że niby to jest od ogara 900, ale kto i jak to wyszło to już nie pamiętam :D

---

oby dwa to 16;D oby dwa są takie same;D są mniejsze od 17 , w tym po prawej brakuje szprych, rozebrałem je, wezmę bęben z koła z komarka i kupie szprychy i dam do centrowania, a do tego pierwszego muszę założyć 3 szprychy i dać do centrowania, jedno będzie w czarnym macie, drugie w polerce, jak mi się czarny mat znudzi to założę w polerce:D do przodu muszę jakieś dorwać 18-19 na ślimaku i tarczy

---

dupa, to są jednak 17, dziś rozkręciłem drugie koło bo nie było paru szprych i bęben do wymiany, więc przyłożyłem do przedniego kola, i to samo, zobaczę jak dorwę oponę czy zostawiam te 17 czy wkładam 16, zmieniłem dziś też manetki, wykręciłem bratu z kibla, :D:D tak więc wszystko w czarnym macie, jeszcze przełączniki też będą pomalowane w czarny mat, bak został zaszpachlowany, tam gdzie były wgniecenia, rano szlifuje dalej i maluje na nowo, więc











też myślałem nad tym aby zostawić tylko jeden licznik, na środku a tamte obciąć bo mam dwa mocowania, i założyć drugą tą osłonkę i też w czarny mat walnąć lampa też będzie w czarnym macie, nie mogę się doczekać aż bobber będzie gotowy :D

---

ten bak to fakt wąski w stosunku do oryginału, a może wiesz ile długości ma bak z gn?? Z kołami trochę się przesrała sprawa.

---

kurde jest szerszy od tego z ts, w przyszłym tyg będę u kolegi to zmierzę, ale tamten był by fajny na bobbera, bo nie jest za szeroki i nie za wąski

---

a mniej więcej na długość taki jak łosiowy, dłuższy, krótszy, może podobny do ts? a na szerokość jak z łosia czy węższy??

---

trochę węższy od łosia ale fajny, długość nie pamiętam, ale dam Ci wymiary jak coś, wsumie ten bak co mam teraz to jak go założyłem z oryginalnym kolorem brzydko wyglądało, ale jak pomalowałem to ładniej, teraz pomalowałem na nowo na niebiesko, rano zeszlifowałem lakier do blachy i zaszpachlowałem wgniecenia, i ładnie wygląda, wieczorem wrzucę fotki, bo jak trochę wyschnie muszę drugą warstwę dać, szkoda że w niedziele nie pojeżdżę sobie:( bo jeszcze muszę walnąć czarnym matem parę pierdółek i dać nowy klosz z przodu

---

dziś tak myślałem czy by zostawić jeden licznik, zobaczcie sami jak to wygląda, tylko te uchwyty po bokach bym uciął i licznik też bym pomalował w czarny mat. ładniej jest z jednym licznikiem czy z 3?





pomóżcie mi wybrać
i pomalowany bak

---

3 nie wyglądają źle;P

---

a co sądzicie o tym? tylko mocowanie dał bym oryginalne od suzuki to by ładnie wyglądało no i licznik do 120

---

dzięki, licznik 1, ale w innym miejscu, niedawno na zlocie widziałem fajny patent, że licznik z boku ramy (na tej rurce co idzie od główki do podnóżków wysunięte w bok, żeby było widać zza baku), a kolorek może być nawet bez trójkąta

---

chyba jednak zostawię takie coś, przerobiłem trochę te mocowanie, i no nawet ok, tylko muszę jeszcze bardziej go pochylić, fajny pomysł obok baku ale linka by się urwała pewnie, gdyby to był elektroniczny to można by tak dać, właśnie ten czarny trójkąt nadaje całemu baku jak by to nazwać,,nadzieje'' czy,,piękność''




kiedyś myślałem aby dać licznik na baku jak w harleyach davidsonach, i robiłem już taką konsole ale to trzeba też licznik elektroniczny

---

No, no widzę że zapowiada się na prawdę ciekawy bobber :D
Czekamy na końcowy efekt :D

---

bak mniej-więcej wyschnął, rano jadę po białą farbę chlorokauczukową, rozpuszczalnik, i taśmę do malowania, zapytam ile kosztuję centrowanie koła, jak mi dopierdzielą cenę to tam wycentruję, ojciec mi pokaże jak, i wycentruję, bez tego czarnego trójkąta, tak śmiesznie wygląda, więc zrobię trójkąt, i poprawie kierownice, pomaluje lampę i poprawie ramę, czarnym matem, i dokończę tą puszkę z elektryką , i zacznę się zabierać za siedzenie, na sprężynkach





boję się że mi dowalą masakryczną cenę za te centrowanie, jak tak to mam cały dzień zjechany, bo ojciec mi mówił że jak samemu się centruję to cały dzień leci, chyba że ma się wprawę

(elektryka nie elektronika)

---

Trochę za wąskie to kolo z tylu chyba

---

Tez wydaje mi się że troszke wąziutkie to koło, jaka opona ma tam wejść docelowo?? Myśle ze zeby to jakoś wyglądało to conajmniej 120 by musiało być.

---

w tygodniu jadę po oponę 140, nie wiem jak tam wsadzę ale wsadzę, i musi wejść :D innego wyjścia nie ma, wiem że mam nasrane we łbie no ale cóż,:D

---

no może trochę lepiej wygląda z trójkątem, z czego go robisz, bo myślałem że będziesz po prostu malował go?? jaka szerokość felgi?? na moją 3" podobno max to 130, potem się robią kwadratowe, chociaż nie wiem ile tu prawdy

---

haha na kartonie doczytałem się Wąbrzeźno Poland ;P wąbrzeźno nie daleko mnie : D

---

i rejestrację bym pochylił na twoim miejscu, bo i brzydko wygląda i może cię ściągać na lewo przy szybszej jeździe

---

ona jest pochylona tylko tak na zdjęciu wyszła, a nie pamiętam co dostałem w tym pudełku, :D trójkąt to obklejam taśma bak i maluję, czarnym matem potem ściągam taśmę nie wiem ile ta felga może mieć, to jest z ogara 205 prawdopodobnie, byłem zapytać o centrowanie i do motoru nie centrują ;-( więc muszę sam to zrobić, tylko musi mi ojciec wytłumaczyć jak, kupiłem też farbę do opon, ;) idę się przebrać i do garażu MONSTER MONSTER GARAGE :D

---

od razu radzę dokładnie robić chlorokauczukową, bo ja na początku trochę powychodziłem, to ją zedrzeć to masakra, z 1h malowałem, potem 2 czy 3 scierałem nadmiar, przydaje się śrubokręt owinięty szmatką i namoczone to w benz. ekstrakcyjnej

---

tak mam chlorokauczukową białą, dziś kupiłem :D teraz pomalowałem bak i lampę i ciągiełko od biegów no i zębatkę, idę zaraz spróbuje pomalować te opony oryginalne, zobaczę jak to będzie się prezentować, potem jak wycentruję koło i dorwę oponę to pomaluje felgę na czarno i białe paski wlecą ;P

---

tak mniej-więcej wygląda mój zgredek:D pomalowałem bak, i zdarłem taśmę zamontowałem też lusterka i licznik, czekam aż mniej-więcej druga strona baku wyschnie bo miałem poprawkę;/ bo paprochy mi naleciały i idę zaraz skręcać dalej moto

---

cud miód i malina :D ja bym zrobił sztywny tył i błotnik jak bubix to było by zajebiaszczo

---

:U
Co do moto, kurde fajnie wyszło, jeszcze tylko większe kółka i jakieś mega szerokie laczki. :P

---

muszę wycentrować te tylne koło i pomaluje na czarno, opona 140 wleci i biały pasek, na razie, do przodu coś się dorwie, chciałbym już te szprychy;D, błotnik też będzie tamten niebieski tylko zamocuje go jak wsadzę szprychę do tyłu, bo dorobię sobie go pod szprychę, nie chce go robić na sztywno bo musiał bym wahacz spawać do ramy, na stałe, by to jakoś wyglądało, ale myślałem aby nałożyć rurę na te sprężyny aby ich nie było widać i by wzmocniło je

---

na kolo od komara oponke 140 :O hahaha :D tam org opona jest nie wiele szersza niż u nas z przodu, z resztą na naszą 12 można max wsadzić 140 a nie na to koło ;)

---

jeżeli zależy ci na tym, żeby błotnik był w równej odległości cały czas od koła, to go zamocuj do wahacza, opona może wejść ale podejrzewam, że motor strasznie straci w zakrętach

---

ja tam je wsadzę, tylko najpierw muszę wycentrować te koło błotnik będę mocował do wahacza to już postanowiłem dawno, na pewno pisałem coś tutaj o tym,raczej nie będzie problemów z zakrętami bo to nie jest ścigacz by wchodzić tym z kolanem przy ziemi...dziś wróciłem o 5:30 z garażu bo robiłem motor i rozmawiałem na skype jednocześnie z klemens244 co go pozdrawiam serdecznie:D no i dziś jechałem tym o to moim bobberem, bardzo jest piękny dźwięk na samym kolanku :D







i mój pomysł na dźwignie zmiany biegów

---

fajny patent z dźwignią, masz kompa w garażu i internet??

---

niezła dźwignia :D bardzo zacny łoś :) a tłok od czego ? WSK czy co :P

---

od komarka, prawdopodobnie, jak byłem po koła to go znalazłem i założyłem, tak mam internet w garażu, co jestem zadowolony, iż kiedyś poprowadziliśmy prąd i od tamtej pory jestem zadowolony, bo mam światło, mam router, subwoofer głośniki, laptopa mogę sobie przynieść i podłącze i sobie siedzę i grzebie słuchając muzyki

---

Oj, Sysy, kolejny Twój niezły pomysł na patenty w tuning'u. Śruba rzymska zamiast drążka /rurki/ pośredniej w mech. zm. biegów da Ci KOLEIJNY wizualny odlot. Pogadamy o tych tematach na skype dzisiaj, hahaha.

---

no ta śruba rzymska to nie jest zły pomysł!:D tylko skąd taką dorwać, to jest pytanie, no ale jest prosta odpowiedz, ze sklepu!, tylko sklep jak to sklep trzeba mieć pieniądze hahaha;D jest masakrycznie brudny, dziś nim śmigałem przepięknie chodzi na kolanku, jak Harley Davidson tylko niestety to jeden cylinder haha;D no ale jest za niski, tzn ładnie ale haczę kolankiem i nóżka na zakrętach dlatego musi wlecieć ta szprycha do tyłu, do przodu też będę musiał załatwić szprychę, no i muszę ten tylny błotnik zamocować ale to jak wleci szprycha, wiem że mam burdel w elektryce z przodu tylko dopiero to ogarnę jak zrobię przedni klosz, jak zrobię blackhelle,

kilka fotek z dziś

---

No, no...to mi się podoba : ) Gdzie planujesz kierunki wrzucić?

---

a jedno pytanie:D na c*CENZURA* mi kierunki:D bobbery maja mieć siedzenie na sprężynkach lampę z przodu, licznika przeważnie nie mają tylna lampa po lewej stronie razem z tablicą,i niziutki, i bez tłumika, kierownica długa, i przeważnie też nie mają lusterek, no ale ja montować kierunków nie będę, wkurwiły mnie i wyjebałem wszystkie kable od kierunków przynajmniej mam mniej tych *CENZURA*onych kabli muszę też zrobić elektrykę po swojemu, tylko muszę kable od kuzyna wziąć...Polskie prawo nie nakazuje mieć kierunków, można rękę przecież wystawić:D a ja i tak kierunków nie używałem mimo ze je miałem :D

---

Co do licznika, to ja nie posiadam, ale przypomniałem sobie pewną sytuację na zlocie. Zostawiłem motor razem z motorami znajomych i jak to bywa na zlotach ludzie chodzą i oglądają. W pewnym momencie podeszły dwa dziadki i przyglądały się mojemu bobberkowi. A tutaj jak ładnie, och ach, i w końcu jeden do drugiego "A co to jest w ogóle za pojazd?" "Licznika nie ma, więc chyba ten stary komarek" :lol: Od dzisiaj na każdy zlot jeżdżę z GPS :D
Moto na prawdę zacne, widzę wszystko walnąłeś w czarny mat i się nie *CENZURA*iłeś :D Na Twoim miejscu założył bym jednak to siedzenie na sprężynach, bo pewnie te które założyłeś pod takim kątem w ogóle nie spełniają swojej roli. Pokusiłbym się też na szprychy i przede wszystkim błotniki.
Szerokości ;)

---

Widzę, zdjęcia w kasku robiłeś jeszcze. :D

---

Daj lusterka w mat

---

to się ciesz, że mnie nie spotkałeś na drodze... kierowców którzy nie używają kierunków najchętniej by za jaja na latarnaich powywieszał dla przykładu...

---

Gratuluję projektu. Od początku przyglądam się i wychodzi na prawdę świetny bobber. Tą dźwignią zmiany biegów mnie zainspirowałeś, ale nie do końca chcę zrobić to co ty :P. Ja bym jeszcze wysunął podnóżki i ewentualnie zrobić coś z główką ramy, ale to tylko moja sugestia ;).

---

Daj ładne szprychy na przód i tył. Z tyłu załóż jakiegoś większego laka i fajnie błotniki podocinaj. Poza tym zrób coś z siedzeniem :)

---

wczoraj byłem na imprezie ale się zajebałem, więc dziś zaczynam ogarniać wasze posty;D a więc

siedzenie na sprężynach w leci, ogólnie to fajnie się jeździ na tym siedzeniu miękko wygodnie tylko jak dodam gazu to to trochę się zsuwam:D ale spaść nie spadnę, licznik zostawiam ten z suzuki, bo chcę wiedzieć ile mój silnik ma km nabite bo jak w poprzednich postach pisałem że mam nówkę silnik, szprychy czekają na wycentrowanie, a dokładnie tylna, do przodu muszę coś wykombinować, będą czarne szprychy i białe paski na oponach, w przedniej lampie będą czarne krzyże, co będzie dawało efekt blackhelli, ładnie to wygląda,tak jak by cała lampa była czarna, błotniki też wlecą, ale dokładnie to tylko tylny, ale to już jak zamontuje do tyłu szprychę, bo nie chcę montować a potem na nowo robić mocowanie, no tak zdjęcie robiłem w kasku:D lusterka w czarny mat?! oj niee:D dałem za te lusterka 170zł! z wysyłką, nie chcę ich malować, tak samo jak zrobiłem obudowę na akumulator okleiłem taśmą niklowaną, i ten schowek też obkleiłem taśmą niklowaną, to schowałem to, liczniki 3 głowy w chromo-niklu też schowałem, manetki też, to samo, dźwignie od sprzęgła też, i wiele innych, praktycznie to mi wyleciało pół motoru, cieszę się że dorwałem tego pieprzonego dawce suzuki, wiele części z niego wykręciłem
co do kierunków, to ja wystawiam rękę, jak jestem w mieście albo jak jedzie jakieś auto to wystawiam rękę, więc chyba każdy kierowca wie o co chodzi gdy się wystawia rękę, dziękuję że podoba się mój projekt, z tą dźwignią zmiany biegów to ładnie to wygląda, spróbuję dorwać tą śrubę rzymską, i coś pokombinuję to też będzie ładnie wyglądało,podnóżki do przodu wysunąć? myślałem nad tym ale gdy dałem kierownicę wyżej i bardziej do przodu to inaczej strasznie się jeździ, chciałbym mieć ciut do przodu ale nie mam miga, a prosić się kuzyna nie będę bo u niego w zakładzie jak mi pospawają to ja *CENZURA*e, myślałem też nad pochyleniem główki, ale to zobaczymy jak szprychy wlecą, w poprzednich postach piszę że mam do tyłu koło 17, na które wcisnę oponkę 140 :twisted: do przodu albo 17 albo 18, to już zależy od tego co się trafi, i jak z tym będzie wyglądało, trochę się rozpisałem haha;D zaraz jakoś się ogarnę po wczorajszym i pójdę coś kombinować, trochę była miazga gdy zajechałem motorem to wszyscy się patrzyli jak by ducha zobaczyli, bardzo pięknie chodzi na tym kolanku bassowy piękny dźwięk, i w końcu mogę ludzi pobudzić haha:D

---

Wejdzie na tył 17 ? A wahacz?

---

jakoś musi:D innego wyjścia nie ma haha;D coś się na pewno wykombinuje a jak nie no to będę załatwiał 16 może się z kumplem zamienię ale to zobaczymy

---

Ja chciałem 18 szprychę od cross'a na bęben.. Miałem wszystko, bo wahacz oryginalny nie pasował.. Ale po założeniu wahacza i koła wyglądało to jak bym te koło ciągnął za sobą.

---

o dużo był za mały? ja przyłożyłem felgę ale bez opony i ładnie wyglądało, nie wiem jak z oponą z jakim profilem będę miał

---

Mnie nawet bez opony nie wchodziła do wahacza.. Moim zdaniem jak założysz juz 17, cienki profil to przecież ona chuda będzie. Nie będzie to się gryzło z tym stylem?

---

będzie 140 ale niski profil musi być

---

sysy95 no kurde nie założysz 140 na 17 a nawet jak się zamienisz na 16 to też nie wejdzie. Kup najlepiej 15 (szukaj okazji ) i wtedy nawet 160 wpakować możesz. :P

---

trzeba mieć *CENZURA*ona kasę, wsadzę tam ta 140, wszystko się da jeżeli się chce, :D w*CENZURA*e ją tam nie ma c*CENZURA*a ;D

---

:P

Kurde ten baczek jest zajebisty. :D Taki w sam raz na bobbera. :P Nie myślałeś, żeby pomalować tą ramkę co trzyma klosz na niebieski? :P

---

no fajny fajny, ale muszę go inaczej zamontować, niee, w sumie to by to dziwnie wyglądało, muszę też zrobić siedzenie na sprężynkach bo przepięknie to wygląda, i muszę wycentrować te cholerne szprychy, przewiercić mocowanie kierownicy i pomalować opony na biało, masakra, dziś nie bylem wstanie zrobić tego więc jutro się zabieram za robotę :D

---

Dlaczego nie wpakuje niby 140 na felgę 17? To wszystko zależy jaka to felga.
Jakby chciał to wpakuje nawet 220, z tym że to nawet nie wsunie się w wahacz. :D
Generalnie to postępy są. Najpierw twoje moto niebardzo mi się podobało, a teraz to jest miazga.

ps Cieszy mnie to, że teraz dużo bobberków robi się na ect. Uwielbiam ten styl, a od tych wszystkich sakw itp. to już rzygać się chciało. :P (Proszę się na mnie nie wkurzać, ani nie krytykować tego co powiedziałem. To tylko i wyłącznie moje zdanie.)

---

spoko spoko, najpierw muszę po nią jechać, haha szymo, hah śmiałeś się gdy mówiłem że coś z tego,,trupa'' zrobię :D widzisz, jak się chce to potrafi :D idę zjeść bo po ostatnich dniach to miazga i zabieram się za robotę:D ta felga jest od ogara, jest trochę szersza niż z przodu

---

co i tak nie zmienia faktu że taka opona tam nie wejdzie, zrozum że na nasza org tylną felge max wsadzić można 140 a nie na takie chuchro z komara. Amen.

---

zobaczysz, może jutro pojadę po tą oponkę, albo w piątek, zobaczymy, dziś dorwałem takie siedzonko, starodawne, fajne ale jest za małe :( i muszę poszukać większe bo ojciec gdzieś miał, podłączyłem akumulator ale coś mi przekaźnik leci w c*CENZURA*a, dziś też w sumie mało zrobiłem bo malowaliśmy bemke :D i czekaliśmy na bake ;D której *CENZURA* nie było :(

---

Mój tata w junaku przerobionym ma siedzenie z Żaka bodajże i myślę że tu też by idealnie pasowało ; )

---

zajebiste te siedzenie, ale za małe :-(, będę miał prawdopodobnie z roweru ukraina, zobaczymy jak to znajdę, jak to będzie się prezentować

---

dorwałem dziś dwa siedzonka, i myślę nad nimi czy zrobić swój kształt,

jedno jest niemieckie, a drugie ruskie

---

To drugie by uszło pewnie, ale najlepiej zrobić samemu. ;)

---

te białe jest zajebiste, ale jest za małe :(, myślę nad kształtem, wyciął bym z grubego plastiku z beczki, i na palniku to opalił i wygiął i objebał skóra, tylko myślę nad kształtem,

---

w nocy pomalowałem opony, ładnie wygląda ale muszę rozpuszczalnikiem zmyć gdzieniegdzie, i muszę pomalować te felgi na czarny mat, czekam aż będzie kasa i lecę po oponkę do tamtej feluni:P

---

No wyczyść opony i efekt będzie zajebisty :P

---

wyczyścić opony to tam c*CENZURA*, na razie będą te aż zmobilizuje się i wycentruję tamto tylne, jutro jadę po oponkę dla niego, i założę ją potem pomaluje i zabiorę się za te koło, muszę też sprzedać parę pierdołów aby kupić do przodu, wrzucam fotki, jutro pomaluję pistoletem te felgi,









no i jaka jest różnica? stary łoś [*] :-(

---

haha;d mam same kolanko:D na co mi tłumik;D na kolanku pięknie chodzi, a jak mu trochę wstawię to pięknie drze japke;D tylko akurat go trochę spawam bo miałem pęknięcie

---

Jesteś z Nysy?
Głupie pytanie, w końcu jest w profilu xd Powiedz, jeździsz na moto-fort?

---

niee nie byłem jeszcze, bo zawsze mi coś wypadło :-( ostatnio mi silnik *CENZURA*nął to czekałem na nowy, potem zacząłem przerabiać na bobbera więc też nie byłem, no ale muszę się wybrać, tak mam kilka km do nysy a co?:D

---

Byłem ostatnio, organizatorzy to moi znajomi, których jakiś czas temu poznałem przez ojca. Będę na 100% na zlocie w maju więc może się spotkamy ;)
Do nysy mam jakieś 2, max 3 godziny drogi ;)

---

hahaha;D czekaj weźmiemy się zgadamy na PW:D zaraz do Ciebie napisze

---

tylko tymczasowe, czekam na szprychy, tzn muszę to jedno wycentrować i do przodu jakieś dorwać

---

dziś zerwałem siedzenie :(, co za nisko to nie zdrowo





nie wiem jak wy, ale jak to by jeździło to bym *CENZURA* dziś chciał umrzeć na tym:D:D

---

a jednak weszło i to całkiem ładnie,a mógłbyś zmierzyć szerokość tylnej felgi (suwmiarką, metrówką, ew. linijką xD), bo sam noszę się z zamiarem włożenie jak najszerszej opony na tył i myślę jaka byłaby dobra

---

OSZ *CENZURA* MAĆ ! :szok:
Przepiękne ! :D

---

No,no. Opony niskoprofilowe jak z ferrari. Patent na zawieszenie dupska. Silnik rasowany na maxa.:szok: Co ten Człowiek znowu wymyśli ?

---

Nie ma to jak dwie felgi na jednej oponie :D Rozumiem, że będziesz je łączył ?
Kuba, ja wrzuciłem do swojego 160/80-15 i weszła na styk do wahacza i mam nadzieję, że w zimę w końcu ją wpakuję :evil2:

---

szerokość wahacza to nie problem bo będzie ok 25 cm na oponę, chodzi mi o felgę, pod zębatkę da się kilka podkładek i będzie gicior na jakąkolwiek oponę

---

Szczerze mówiąc, brak mi słów... Odwalasz kawał, świetnej, roboty. Co jak co, ale Twój temat przykuwa najwięcej mojej uwagi niż jakikolwiek inny :)

---

hehe dwie felgi w jednej oponie :D jak je pospawasz w jedna to bd fajnie :P

---

dzięki, da się wrzucić tą oponę na jedną rawkę ale to *CENZURA* jajko wychodzi więc nie chcę czegoś takiego, i koło 17 mi wlazło na styk, z oponka, tak prawdopodobnie będzie spawane, albo kupie szerszą felgę, ta oponka ma 16cm szerokości, nie wiem ile mają dwie rawki, pomalowałem już oponkę, sami zobaczcie



i stara felga

---

Malowanie opon wygląda jakoś tak...strasznie niechlujnie (xd), ale good luck z tą felgą :D

---

czy to teraz można nazwać łosiem?;D

---

nie wiem co to można nazwać, ale ja bym tam z chęcią wsadził 250ccm, ale brak kasy :-(, to jest opona 130 i tam są dwie rawki, ale dało by radę nałożyć, tylko to takie *CENZURA* jajko by było, nie wiem jak wam ale ja wczoraj musiałem zrobić siedzenie i zrobiłem też błotnik, bo tamte siedzenie mi się zdarło :-(, narazie będzie te, potem coś pomyślę, ale nawet nawet to wygląda, jutro to ,,pokoloruje'' hah, dzięki że podoba wam się mój mały,,szatan'' trochę nie ogarniam po wczorajszym, szczególnie jak jeździłem po nocy i budziłem ludzi hahaha,



dodałem też krzyż maltański ma drugą stronę



i piórnik zamocowałem na moje,,przedłużenia'' amortyzatora









ten tylny błotnik trochę na dole odstaję, ale to na razie musi tak być, myślę nad tym czy by czasem nie sprzedać tamtych szprych i kupić jakieś inne, pięknie to wygląda ale trochę bawienia z tym jest,

---

zajeb**** motorek ;] z czego masz "puszke" na elektryke?? Juz wiem z czego masz. Pare stron wstecz i widzie niezly pomysl z tym ;D

---

cholera, zajebiście;D

---

z farby hahaha, to śmieszne, ale sam się śmiałem gdy mi się skończyła farba wziąłem to do ręki i mowie ,,ha ha, zrobię sobie z tego puszkę'' wkładam pod siedzenie, patrzę, i mowie do kuzyna, Ty, na styk pasuje haha, i zostawiłem, tylko muszę tam gdzie się otwiera, wymienić na nowe bo tamto jest pogięte, kurde, chciałbym szprychy, do tyłu i do przodu, do tyłu najlepiej jakieś 15, a do przodu 17-18, wiecie może gdzie można dorwać jakieś tanie szprychy? tylko żebym mógł założyć oponę 150-160, na tył, nie chcę spawać rawek haha :D

ps, jeżeli nie rozumiecie moich postów, to nie dziwcie się, sam dziś nie ogarniam co się dzieje haha

---

wiem o co chodzi, chciałbym, ale nie mam kasy teraz za bardzo na bandaż a jak znalazłem to 50zł za metr bodajże :-(

---

http://moto.alleg...anda%C5%BC od 20zł już są

---

no to jak się,,dofinansuję'' to wezmę sobie zamówię, albo może z jakiegoś auta wykręcę hahaha, zobaczę jutro w megance czy mam :D bo jestem w masakrycznych długach :-(

---

http://moto.alleg...izolacyjny

Ja kupiłem od tego gościa z dokładnie tej samej aukcji : http://moto.alleg...82300.html . 5metrów wystarcza w zupełności. Sprzedającego mogę ze swojej strony polecić, dobry kontakt i szybka wysyłka.

---

Podoba mi się cały twój projekt, ale cholernie szpecą te niechlujnie pomalowane opony...
Biały pasek nie powinien być na całej szerokości rantu, tylko na części, a u góry pomiędzy białym a krawędziom powinno być trochę czarnej gumy.

---

jutro może, o ile nie będzie padać to wyciągnę sprężarkę i pomaluje całe koła w czarny mat a potem jak wyschnie to walnę pasek białego, bo to były jak by to ująć,,próby'' bandaż to będę kupował taki szary-ciemniejszy, dziś jechałem z harleyem davidsonem to mój chodził głośniej niż jego hah, tyle że jak on by śmigał na samym kolanku to bym chyba uszy stracił :D

---

felge na tył mogę polecić z TW 125 szprycha 14" i oponka 160 wejdzie bez problemu :d

---

dużo zależy od opony, bo na przykład jest seria dunlopa d401 i na stronie dunlopa pisze, że na felgę 3cale opona 150

---

wolał bym na tył jakąś 15'' wrzucam fotki z dziś, to nie ja robiłem, ale ja siedziałem na moto, kuzyn robił fotki, jak widać, talentu fotograficznego to on nie ma hah.



















sorry ale jestem na*CENZURA*ony hah

---

Teraz się większy wydaje ; ) Ale te opony mnie obrzydzają ;/

---

*CENZURA*A jutro muszę to zrobić, muszę *CENZURA*nąć też przednie felgi w czarny mat, faktycznie, za duży jest ten biały pasek, szczególnie z przodu, dlatego przód mi się nie podobał, o ile nie będzie jutro padało :D

---

Ja bym najlepiej w ogóle się pozbył tej białej farby...według mnie psuje cały wygląd ; /

---

mam 2 błotniki, ale nie montuje, to ma być bobber, a bobbery przeważnie nie mają z przodu błotników, muszę pomalować i tak całe felgi, z oponami od razu, to się farba zetrze, ale z przodu wyszła za żółta farba, a i tak chcę felgi w czarnym macie, zobaczymy jutro, z rana zabiorę się za malowanko ;P najpierw walnę całe koła w czarny mat, potem jak przeschnie to zrobię białe paski,

---

dziś ogarnąłem te felgi, pomalowałem na czarno, wraz z oponami, bez białego pasku to c*CENZURA*nia wygląda, jutro jak wyschnie to walne biały pasek ;)





muszę posprzedawać stare graty jakieś, i kupić szprychy, i walnąć na czarno, itp...być może jutro pomaluje opony na biało, tzn pasek, ale pistoletem będę malował bo pistoletem ładniej wychodzi

---

Powodzenia przy malowaniu paska kompresorem ;)
Hmm... malowanie opon na czarno ? Nie pomyślałem o czymś takim . Kierownicy zazdroszczę, sam bym taką przyjął do swojego ;)
Mam nadzieję, że wykombinujesz coś na prawdę ciekawego. Czekam na koniec
Pozdro ;)

---

przyczepność na początku pewnie ogromna xD a masz farbę jakąś elastyczną do kompresora?? bo zwykłą nie polecam, prawdopodobnie będzie pękać, przynajmniej tak było u mnie

---

chlorokauczukową, głupi nie jestem, nie maluję rzeczy emulsją xD tak pasek jak walne pistoletem to bardzo ładnie wyjdzie, dziś jak malowałem na czarno to ładnie wyszło, bo pistoletem ustawiam sobie jak chcę natrysk itp, i nie będzie żadnych zacieków ani nic

---

zdjęcia z nocy, przybyło parę,,bajerów''



piórnik będzie zafarbowany na czarno





czachy :D mam jeszcze dwie, wiecie gdzie można je dać?





może takie siedzenie? obszyć je skóra na czarno?







hahahhah pasuje?:D





wiem że ten piórnik jest z jakimiś pomidorami i jest różowo-biało-czerwony xD ale wezmę to może dziś pigmentem zafarbuję

---

jakiej długości masz przedłużkę do amortyzatora i jak to się trzyma i pracuje ?
zastanawiam się czy nie zrobić podobnie u siebie z amortyzatorem od suzuki.

---

nie wiem ile to ma, wymierzałem pod siebie, to zależy od tego ile ważysz, ja jestem lekki, gdy brat siadł to zjechał by mi całe siedzenie, bo się ugięło tak że szok i mógł by się złamać amortyzator, bo ma bardzo duże ograniczenia... to jest trochę z tych moich pomysłów, może jeszcze mam zrobić i Ci wysłać? wiesz, żeby do czegoś dojść, trzeba zapierdalać...radził bym CI opatentować coś innego, bo amortyzator może się złamać

---

powyższy tekst szczeniacki i zupełnie niepotrzebny - mógłbym Ci teraz puścić soczystą wiązankę ale nie będę obrażał Cię na Twoim własnym wątku.
Tak się składa, że do koła suzuki 15' mam wrzucony amortyzator od suzuki (27 cm) - jest on za długi wg mnie bo bardzo dobija do ziemi wahacz - efekt tego jest taki, że łańcuch trze mocno o ślizgacz i ramę - temat opisywałem na swoim wątku.
oglądając fotki suzuki stwierdziłem, ze ma on mocowanie amortyzatora przesunięte bliżej środka tylnego koła w prównaniu do kinga - stąd pomysł, żeby to samo zrobić u siebie. http://aukro.spor...09744.html
Skoro lansujesz swoją maszynę na forum to zauważyłem, że masz już coś takiego zrobione i chciałem spytać o opinie.




:-) no ubawiłem się... doradzasz mi cieżką pracę a nawet mnie nie znasz...



z Twojej wypowiedzi ... wnioskuję, że raczej nie opublikujesz na forum matematycznych wyników swoich obliczeń uzasadniających powyższe stwierdzenia: rozkład siła działających na amortyzator, wykres pracy, charakterystyka tłumienia drgań - a przynajmniej nie wcześniej niż do wygaśnięcia patentu....

ehhhhhhhhhhhhhhh - nie ma to jak wrzesień - początek roku i dzieci zaczynają działać niestabilnie
no i przyjemnego "zapierdalania" :mrgreen:

---

Kolego, jeżeli ja bym liczył tutaj osoby, które zajebały mi pomysł związany z łosiem i za każdy pomysł brał kase, to chyba stałbym się milionerem. Prawda jest taka, że jesteśmy jedną, wielką rodziną (mówię o motocyklistach jak i osobach na forum) tak więc proszę Cie *CENZURA* nie pisz takich tekstów, bo podniosłeś mi bezsensownie ciśnienie.
Pozdro

---

mam szkołę zaoczną ;-) i nie lansuje się,,swoją maszyną'' tylko wkurwia mnie to że jeżeli coś zrobię, albo np u innych na forum jak przeglądam tematy, to ktoś coś wymyślił, zrobił sobie i jest zadowolony, i 500osób zaczyna robić to samo, i zagapi, a mówią, ,gust jak c*CENZURA*, każdy ma swój'' jak widocznie, nie każdy ma swojego c*CENZURA*a, bo niektórzy ściągają pomysły od innych, jak by nie mogli wymyślić, coś po swojemu, moje mocowania są jak by to powiedzieć, amatorskie, miałem w planach inne pomysły, ale niestety nie mogłem dorwać takich materiałów więc, Ty też mnie nie znasz, sam trochę boję się jeździć na tych amortyzatorach, są z suzuki, ale widzę że strasznie się wyginają, dlatego myślałem aby nałożyć rurkę na nie, by je wzmocnić, i w razie złamania dojechać do domu, co ja Ci mogę powiedzieć, amortyzator można powiedzieć że nawet,,ładnie''wygląda, tylko trochę mnie te płaskowniki drażnią, ale nie chciałem spawać wahacza, fajnie się jeździ, ale to też zależy od amortyzatora, ja mam z suzuki TS, są strasznie miękkie, ale w przeciwieństwie do oryginalnych to nie buja gdy jadę, w dodatku ja jestem bardzo leciutki, też dużo km na nich nie zrobiłem jeszcze, więc nie wiem co Ci mogę powiedzieć, ;-)

---

Kubix, ładnie to ująłeś :)

---

wyginają się bo siły nie działają w zakresie pracy amorów, tylko jakby od boku, jeżeli wyginają ci się to polecam je skrócić, albo mocowanie ustawić tak, aby były jak najbardziej pionowo, a to że ktoś pyta się jak to zrobiłeś, bo chciałby podobnie to normalne w każdej dziedzinie, nie ma co się irytować nawet, bo moim zdaniem to nie tylko korzystanie z twojej pracy, ale także jej docenianie

---

Nie no chłopie rozjebałeś system ! To że ktoś chce zrobić tak jak ty to znaczy że zauważył to co zrobiłeś docenił i stwierdził pewnie ,,ten to miał dobry pomysł, w sumie czemu by tak nie zrobić" Czy uważasz że np jeśli kumpel założy do SM'a crashpady drugi to zobaczy i też założy to znaczy że od niego zgapił ?! W takim razie w polsce mamy wojny klonów. Bo idąc twoim tokiem myślenia każdy kto jeździ chopperem i ma GMOL albo szybę krócej od kolegi to już od niego zgapiał i nie może tego założyć... Człowieku to normalne że jeśli ktoś wymyśli coś fajnego to inni też mogą to zrobić i zapewniam cię że nie tylko ty ,,Musisz Zapierdalać " przy zrobieniu czegokolwiek

---

dzięki za info.
ja potrzebuję przesunąć swój amortyzator o jakieś 2-3 cm - tak na "oko" - a dokładnie będę mierzył jak przyjdą przedłużki (zresztą i tak w nich dziura do przewiercenia bo oryginalna to ani w tym miejscu co potrzeba ani z tej strony co potrzeba). Jak wspomniałeś faktycznie nie mam już gabarytów nastolatka więc nie mogę za bardzo położyć zawieszenia. Przedłużki dlatego bo nie chciałem spawać wahacza (zresztą podobnie jak Ty) - bo generalnie nie mam wygodnych opcji na spawanie.
Reasumując liczę że amorty nie będą się wyginać jak u Ciebie a szczerze mówiąc to jest to dla mnie cenna informacja - bo nawet o tym nie pomyślałem i teraz zwrócę na to szczególną uwagę - bardziej liczyłem się z tym, że mogą wystąpić jakieś sensacje związane z przedłużką - na linii łączenia z amortem i z wahaczem - np. nieplanowana praca podczas jazdy.

dzięki, LwG

---

sorry chłopaki, po prostu wkurwia mnie już wszystko i wszyscy, od rana, taki po*CENZURA* dzień, jeszcze mi elektryka pierdoła, i znowu muszę ją rozbierać i *CENZURA* patrzeć co jest nie tak, a jeszcze miałem taką noc przejebaną że szok, dorobiłem inny błotnik bo tamten jest na większe koło, a nie chcę go przerabiać, fakt faktem tamten ładniejszy ale no, wkurwiało mnie to że tak tył odstaje, i pomalowałem też ten piórnik







*CENZURA*ca już dostaję z tą elektryką, muszę ja *CENZURA* w końcu samemu poprowadzić bo już normalnie c*CENZURA* mnie strzela, raz *CENZURA* coś działa raz *CENZURA* nie działa, *CENZURA* niech mnie c*CENZURA*, jutro może wezmę pójdę po te kable i może ja zrobię, bo normalnie już *CENZURA*ca dostałem...

---

Ej,ej,ej. Ogarnij trochę słownictwo, bo gdybym miał możliwość to już bym dawno dał Ci ostrzeżenie. Rozumiem, że masz zły dzień, jak każdy, ale nie trzeba od razu wyzywać od kur*w i innych.
Jak patrzę co Ty malujesz, to aż nie dowierzam .. Skórę sprayem, opony sprayem (albo kompresorem). Podziwiam !

---

Teraz pokazałeś jaki jesteś dojrzały... Mamy cos takiego jak przecinki więc nie musisz tyle kląć !

---

Proponuję zakończyć posty OT w temacie osoby sysy95 i wróć z tematami na Jego jakże nietuzinkową maszynę.

---

wreszcie zrobiłem tą zasraną elektrykę, stacyjka do wymiany, na razie wziąłem od innego motoru, zamontowałem też akumulator, i tylny błotnik,















muszę kupić nowy filtr paliwa, i taśmę izolacyjną to ogarnę te kable z przodu,







zamontował bym gdzieś ale zbije się,

nudziło mi się, więc porobiłem taki wallpaper szkoda że butelka Jacka Daniel'sa jest pusta,

---

ja widziałem takie patenty w komorach silników samochodów, np. budweisery, monstery, red bulle i od nich idzie wężyk który dopiero jak się przyjrzeć nigdzie nie dociera, moto fajnie wyszło, ale jeszcze czekam na szprychy, bo takie koła są za małe

---

Drzwi policjantom ukradłeś xd

---

Heh wpadłeś na ten sam pomysł co ja ;P Też planuję gdzieś wrzucić buteleczkę po jacku ; ))

---

z chęcią gdzieś bym ja wcisnął, ale boje się że się zbije :-(, może coś się pomyśli, ale strach trochę że się zbije, czemu niby drzwi ukradłem policjantom ?:D dziś przy moto nic nie robiłem, jutro wymienię żarówkę, i go umyję i jadę do szkoły na rozpoczęcie

---

Na ostatnim zdjęciu przy pedale hamulca zobacz :)

---

aaa, a to niee, to są moskwicze, do sprzedania jak by ktoś chciał :P,

---

no co do szprych to bardzo bym chciał, nie przewód nie jest aż tak bardzo naciągnięty, nie wiem czy to jest przewód z XT czy z LK, ale mam dwa i akurat mam założony ten dłuższy i jest ok

---

dziś nabiłem ok 200km, byliśmy,,nielegalnie'' w Czechach itp, bardzo fajnie się dziś jeździło, miałem awarie, spawy na mocowaniu lampy puściły i się ułamało, jutro zrobię swoje mocowanie, ostatnio jak jechałem to mi błotnik w koło wciągnęło bo źle zamocowałem ślizg do łańcucha

---

Vaya Co Dios Przyjacielu. Chce kupić klub

---

---

haha:D zrobiłem kilka,,wallpaperów''

---

od czego masz tylny błotnik?;P bo ja kombinuję co by pasowało;P

---

mój stary kiedyś skuter rozwalił i wyciągnąłem z niego połamany pokleiłem i pomalowałem ale mi go wciągnęło w koło :-( i muszę coś pomyśleć nad mocowaniem, i żywicą go muszę pokleić albo nowy dorwać

---

Widzę, że lubisz robić zdjęcia w HDR. Ładnie ci to wychodzi :)

---

no tak z nudów się bawię w Photoshopie, Głuchołazy mam niedaleko jakieś 30-40km, brat tam mieszka, kiedyś byłem tam dzień w dzień u dziewczyny. w Pokrzywnej też byłem, w tym drugim motorku to hmm,, to jest rama z Hart'a a silnik z crossa 125, no-name, ten silnik jest taki walnięty, ze szok, jak go miałem to miałem go w crossie, zaczął olej brać potem się zaczął zacierać jak sprzedałem go kumplowi rozkręcił se go i bodajże 3-4 razy wymieniał zębatki pompy oleju, wymienił cylinder i tłok, magneta nie mógł dostać nigdzie bo wyczytał że takich już nie robią, to wziął, nakrętkę i dospawał punkt położenia wału, a jak śmigałem z nim to dymił mu strasznie, właściciel przede mną jak go miał to nie założył zabezpieczenia na stworzeń i zatarł się silnik, ale dalej coś jest nie tak z tym silnikiem jego, wsumie on tam siedzi od 8 roku życia w motorach to się zna jakoś da radę, ale bardzo ładnie się jeździło, w Czechach piękna droga, tylko że tam trzeba mięć prawo jazdy, apteczkę, i gaśnice :-( co jest bardzo do dupy, ale jechaliśmy taką trasą i nic nam policja nie zrobiła, a ludzie się strasznie patrzyli na mój motor, może w przyszła niedziele też gdzieś wyruszę, jak na razie, to robię mocowanie do przedniej lampy, jutro idę odebrać od kuzyna bo mi spawał

---

ostatnio w sumie to mało przy motorze grzebałem, byłem na tej trasie w Czechach, ten piórnik zaczął mi się obrywać więc zrobiłem coś innego, dorzucam zdjęcia, zacząłem robić też tamtego ścigacza bratu, czekam na części do bobbera i nadal będę go robił, może w poniedziałek pomaluję opony, czekam tez na farbę czarny mat, bo muszę gdzieniegdzie pomalować, to będę od razu wszystko malował.

tak więc czekam na:
-żywicę
-farbę czarny mat
-bandaż na tłumik
no i jeszcze coś tam ale mi z głowy wyleciało,
w poniedziałek jadę zobaczyć za oponą 12, jakąś szerszą na tył , na razie zostają te felgi, chciałbym szprychy ale to może w zimie,



















mój bratanek, mały biker:D w sumie to ten motor już jest jego:D



poodcinałem też te blaszki na przekaźnik czy moduł itp



no Panowie, powiedzcie co tam może być:D dziś zacznę robić nowe frędzle:D

---

Co to za scigaczek ? Mozna marke i model ?

---

GS57 przerobiony na streeta, ale jeszcze nie skończony,

wczoraj mieliśmy bardzo fajną trasę, jechaliśmy przed siebie jak zwykle, jeździliśmy po jakiś górach, ale niestety, padła mi bateria w telefonie mam tylko kilka zdjęć, no i mieliśmy awarię xD











kolega miał problem z kołem, schodziło mu powietrze, ja miałem kompresor, wymontowałem akumulator z motoru i pompował, gdy wracaliśmy, stanął mu motor i dupa, podejrzewaliśmy że się zatarł, nie mogliśmy go odpalić, ani na kopkę ani na pych, jak by korba stanęła i dupa, no to linkę i holujemy, przez 3km, było ok, w końcu strzelił mi łańcuch i na pobocze, mi padła bateria jemu się skończyła kasa na koncie, i myślimy co tu robić, no to, klucze z plecaka wyciągamy, odkręcamy u niego świece, nagle ruszył tłok było ok, ale nie było iskry, myślimy, no to damy mój moduł, daliśmy mój, dalej nie ma, ja mówię, dawaj zobaczymy cewkę, on mówi cewka na bank nie iskrownik albo magneto, ja mówię, dawaj, ściągnęliśmy bak, po dociskaliśmy kable, jest ok, jest iskra, skręciliśmy jego motor, przejechał się ok, zrobiliśmy łańcuch u mnie no i jedziemy, jedziemy jedziemy, zrobiliśmy ok 20-30km, znowu koniec z jego motorem, tym razem już wiedzieliśmy że to koniec, ale odkręciliśmy pokrywę od magneta, śrubokręt klucz i jazda, ruszyliśmy, magneto, odpaliliśmy ok, rozrząd przeskoczył, pompa oleju stanęła, i jechaliśmy co 1-2 km musieliśmy robić postoje bo silnik miał taki gorący że jajka można by na nim smażyć, jakoś dojechaliśmy do domu, z tymi postojami, byliśmy nawet w Rumunii xD, wyjeżdżamy za granicę Państwa, a tam same rumuny chodziły i nam machali, my zszokowani gaz do końca i spierdzielaliśmy stamtąd xD, też jakieś buraki do nas z wiatrówki strzelali, szkoda że padła mi bateria bo porobił bym więcej zdjęć, no i laski się skończyły :-( ale i tak fajnie było, podsumowując zrobiliśmy ok 300-400km, nie patrzyłem na licznik jak wyjeżdżaliśmy, jako że miałem 20kg plecak na sobie, i to mnie ciągnęło to masakra, ręce mi odpadały podczas jazdy, nie mówiąc o dupie xD, do dziś mnie boli, nogi tak samo, zaraz może pójdę montować akumulator i ogarnąć łańcuch bo zrobiliśmy to na szybko,

---

haha Rumuny mówisz? xD to niezła traska;D

---

Nie powiem że nie, akcja zacna :D

---

no wyjechaliśmy za granicę państwa a tam same rumuny, a my w szoku, miałem dziś robić moto, miałem zrobić mocowanie do akumulator i zapalniczkę wstawić, ale przespałem cały dzień xD, i jeszcze chce mi się spać xD padam po tej wczorajszej trasie, z tym ciężkim plecakiem to była masakra;D

---

dawno nic nie pisałem, tak więc, dziś chciałem sobie pojeździć, no i cóż, niedziela, robić też trzeba, musiałem wyczyścić gaźnik i zamontować stary bak iż w tamtym mam do wymiany kranik, zamocowałem wczoraj akumulator, zrobiłem lepsze stelaże, jednak nie mam zdjęć jak to wygląda dokładnie, jutro zabieram się za mocowanie szprych, muszę dorwać nowy kranik, albo inny bak, w sumie ten niebieski ładny jest ale trochę mały :-( wrzucam fotki z dziś, jutro jak będę montował szprychy, to zamocuję też gdzieś licznik elektroniczny na tylne koło, ale najpierw muszę go wymontować z innego motocykla, schowam go gdzieś żeby nie było widać, muszę jeszcze te kable ogarnąć, ale wszystko w swoim czasie, zamocowałem też gniazdo zapalniczki, akumulator jest tam gdzie są te frędzle pod tablicą ;D

Fotki:

---

no tak też fajnie, ale faktycznie lepiej chyba z tym niebieskim bakiem;D

---

chyba jednak wezmę zamienię się na oryginalny bak z Łosia, jest ktoś zainteresowany? mam fajną wizje co do baku, a nie chcę mojego przerabiać bo szkoda mi go. tak więc, wrzucam jeszcze dwie fotki, i tak, jutro wylatuję, przednie koło, licznik, na 1 zdjęciu, z tyłu w worku są 3 szprychy, muszę wybrać najlepszą, i wymierzyć i nawiercić na tarczę, jak ogarnę tarczę, to na szczotkę rotacyjną i wyczyszczę, potem zmatuje i w czarny mat, i paski na oponach, tym razem zrobię mniejsze xD





plany na ten tydzień, to zrobić dokładnie przednie koło, (szprycha), wywalam licznik, wykręcam elektroniczny rowerowy, i montuje go gdzieś w niewidocznym miejscu, robię elektronikę od nowa, no i zobaczymy jeszcze nad siedzeniem, jeżeli będzie czas, no i błotnik inny prawdopodobnie będzie, i opona szersza, i muszę ogarnąć lampy, i tylną zębatkę zmienić, i piórnik uszyć z skóry z byka, no i jeszcze coś może się zrobi, zobaczymy jak to będzie :D

---

No to zobaczymy jaką masz wizję;P Ale błotnik fajny masz;P no chyba ze pod szerszą oponę za wąski.

---

weź daj gg do siebie, to podasz trochę info o baku

---

no to wrzucam jakieś fotki, przednie koło z komara, tak mniej-więcej będzie wyglądać, zamontowałem napinacz łańcucha z crossa, bo mam strasznie zębatkę krzywą i łańcuch spadał,

---

Hah nie wiedzialem ze mozna tak przetegowac felge z komarka :D Bedziesz ja czyscil czy malowal ?

---

Koło na mat?
Bobber się podoba, ale to siedzenie troszku za małe.. W sumie, to wąpię, że znalazło by się podobne, alee większe :p.
Jak się trzyma ta tarcza przykręcona do bębna? Nic się nie krzywi, itp.?

---

Ta tarcza jest chyba tylko przyłożona ;D

---

Felga z komara wymiata :D
Uwielbiam matowe motocykle. Będziesz wrzucał tam czarnego Zongshena lub coś podobnego?

---

tak, tarcza jest tylko przyłożona, może jutro jutro to przewiercę, tylko muszę dokładniej wymierzyć, tak, felga będzie w czarnym macie, i biały pasek na oponie, na razie tylko z przodu szprycha, jeżeli będzie git z tą tarczą, to te koło zostaje, spokojnie, motor jeszcze nie skończony, siodełko będę robił nowe, takie bobberowe,

---

Ale KucaQ pamiętaj że jak będziesz miał napinacz to będziesz musiał co jakiś czas wymieniać te rolki bo się wycierają mi wytrzymała z 4 miechy i się wytarło. Lepiej kupić łańcuch DID'a i wtedy go nie będzie tak wyciągało. Sory za mały off

---

nie wycierają się ;P, ładnie pracuję, mam zdjęcia, miałem ten napinacz pół roku w crossie, i go zdemontowałem bo opchałem crossa,

---

Zajebiste moto według mnie najlepszy projekt na forum ;)

---

Tak jest, bo Sysy to wariat - kaznodzieja. Zaklina swoją hulajnogę co dzień o 23.59. Ma skypa w garażu, a tam SAME k.... PATENTY. SZAMAN z głową cudotwórcy. Z gwoździa wymyśli coś oryginalnego.

---

Klemens, twoje teksty mnie rozbrajają :D

---

dzięki, ostatnio trochę się wydarzyło, no i zbyt mało pisałem, a więc, trochę śmigałem, założyłem stary bak, zamocowałem też stare siedzenie, i zrobiłem inne mocowanie akumulatora, wyjechałem do miasta po olej, strzelił mi łańcuch, zaholowali mnie do domu, znalazłem oryginalny, zobaczyłem czy nie ma żadnych pęknięć ani nic, jest ok, zakładam, patrze jeszcze raz, wszystko gra, no to jazda próbna, przejechałem 200 metrów, zatrzymuję się, patrzę, łańcuch pękł, no to dojechałem jakoś do domu, i zabiłem na stałe ten co mi strzelił, bo kiedyś w sklepie sprzedali mi za małe zapinki i musiałem kombinować, więc, ok, wszystko fajnie, ale gdy w nocy wybrałem się na taką małą wyprawę, jadąc, zablokowało mi się koło, zsiadłem z motocykla, patrząc co się stało, zszokowałem się, wyrwało zabezpieczenie zębatki, razem z tym jak by to powiedzieć, zabezpieczeniem na piaście, próbowałem jakoś to zrobić by się dowlec do domu, niestety to nie było możliwe, więc znowu holowanie, w domu nawierciłem piastę, i wywaliłem gumy, dałem zębatkę na stałe, niestety teraz jestem chory i nie mam jak grzebać przy moto, i czekam na paczkę, jak dojdzie ,,Coś''to od razu montuje i wrzucę fotki:D ale tym czasem wrzucam coś z ostatnich dni

---

Kurde , piękny <3
A nie jest za głośnyna " Short" tłumiku ? :d

---

dzięki, no to Ty masz tak samo jak ja;D bo ja kocham jak ryczy;D uwielbiam, szkoda że to nie V, bo V ma przepiękny dźwięk, a więc, jestem dziś bardzo happy:D iż, sami zobaczcie; D chciałem zrobić zdjęcie paczki, jak do mnie przyszła, ale byście, od razu wiedzieli co to jest;D
























kółka od Yamahy Virago 125, kupiłem za 230zł z wysyłką, co do przedniego, to rozwiercanie lagów, przerobienie zacisku hamulcowego, iż tarcza jest większa, dorobienie tulejek, bo ledwo się piasta mieści, i ślimak musi odejść, z tylnym kołem, no to rozwiercenie wahacza, i ja chciałbym go przedłużyć, by koło było bardziej w tyle, bo jest za blisko, wtedy będzie trochę niższy itp, co do zębatki, to właśnie nie wiem, bo tam jest 520, i łańcuch nie pasuje a mam większy od 420 i właśnie myślę, jak by zrobić do przodu zębatkę 520, tylko od czego dorwać, bo do tyłu od łosia nie chcę dawać, bo tamta mi się pokrzywiła, itp, macie jakieś pomysły? od czego by dać zębatkę, przednią? tak aby pasowała na wałek zdawczy?

---

Napisz do mnie Gadu-Gadu 13688162 mam zębatkę 520h z rs 125 (nową) z przerobionym środkiem u tokarza pod silnik z kinga.

---

no i od razu to wygląda jak bobber z krwi i kości, tylko ma być siedzenie na sprężynach jak u mnie i kubixa i błotnik jakiś konkretny, cena fajna ci się trafiła

---

właśnie, nie, dużo jest do roboty, na początku, zacznę od przedłużania wahacza, żeby koło było bardziej w tyle, żeby to nie wyglądało jak by ktoś go spłaszczył, gdy już ogarnę wahacz, z kołem, zabiorę się za przednie, dorobię mocowania zacisku, i potem albo ten błotnik co miałem założę tymczasowo, albo jak znajdę, to założę inny, co do siedzenia na sprężynkach, to muszę poprosić znajomego, aby mi to zrobił, ale teraz on za bardzo nie ma czasu;-/, no i jeszcze będę musiał do tyłu dorwać oponę z mniejszym profilem, myślałem nad sprzedażą, go i kupnem virago 250, ale problem z prawkiem... myślałem nad zrobieniem tyłu na stałe coś typu góstaf czyli typowy bobber, pięknie to wygląda, ale to trochę odpada, bo to połowa ramy by była z chińskiego materiału to pewnie by popękała, no i dupa by pewnie strasznie bolała, jeszcze te ,,Polskie Drogi'' to bym musiał śmigać po mojej okolicy prędkością 5km/h więc zacznę od przedłużenia wahacza,

---

zrobienie siedziska to tak na prawdę nie jest taka wielka mecyja jak by się mogło wydawać, wystarczy palnik propan-butan nawet i podgrzewasz to miejsce w którym chcesz zginać, opierasz te miejsce u rurę czy nawet klocek drewniany i stukasz młotkiem, potem trochę przesuwasz się i dość sprawnie i ładnie można to zrobić , potem tylko wycinasz odpowiedni kształt szlifierką i wsio, tylko nie wiem jak z obszyciem, bo jeszcze tego tematu nie przechodziłem, a z hardtailem możesz śmiało jeździć i po wybojach, ważne żeby siedzisko wygodne ogarnąć, mi na zwykłym siedzeniu w miarę dobrze się jeździło, tylko przy głębszych wybojach można było odczuć w kręgosłupie skutki, jeżeli zechcesz w końcu przedłużać wahacz to od razu pochyl główkę i obniż go trochę

---

Pikne koła :D

---

A mówiłem, że Sysy to WARIAT. Kontakt z nim jest niebezpieczny. Sam zrobiłem już przedłużki pod nogi, zainstalowałem przedłużki pod amory. No i dzisiaj podnóżek centralny. Trzeba z nim pogadać ok. 24-tej> Rano po egzorcyzmach zainstaluję turbinkę V= 230 m3/h jako dopalacz centralny do Xt. Albo mi inna palma odbije po rozmowie przez skypa z Nim. Co on dzisiaj znowu wymyślił ?

---

Na szprychach od razu lepiej ; )
mogę mieć do cb prośbę ? Zmierzyłbyś wysokość twojej kierownicy od poprzeczki mocującej w riserach do manetek?

---

dziś, dorwałem zębatkę, muszę podskoczyć do tokarza, żeby mi to zrobił na git, kierownica ma ok 38cm, bo kiedyś mierzyłem ;)

---

To na ile zębów ją masz ? Układ sztywny zapewne. I jest 420 jak mówiłeś i pokazywałeś wczoraj w nocy w studiu, w garażu. Potęga skypa w naszych warunkach. Robię za sobą tablicę z wykresami momentu obrotowego Twojego silnika. Krzywa ucieka poza skalę Wariacie. Może 4-tą zębatkę zdawczą damy z przełożeniem 0, 12 jako nadbieg ?

---

a nie wiem ile ma zębów, nie liczyłem, nie było kiedy, w nocy wypolerowałem rant w tylnym kole, i przez ostatnie dni miałem trochę zapierdziel bo driftowoza robimy, i malowałem komorę i środek, jak skończę bagażnik to maluje z zewnątrz, potem montuje koło, na razie daruje sobie chyba przedłużanie wahacza, wsadzę tak jak jest, ;)

---

dawaj zdjęcia bokolota jak skończysz i jak najszybciej kontynuuj prace nad bobberkiem

---

mam takie pytanie, próbował już ktoś przedłużyć wahacz z LK? bo zdecydowanie opona jest za blisko tego łączenia wahacza, i myślę właśnie nad przedłużeniem tego wahacza, znajomy mi mówił że jak dospawam to mi pękną spawy, i teraz właśnie nie wiem co zrobić, co o tym myślicie?

---

Niektórzy zmieniają kąt główki ramy , w domu , na własnej spawarce i jakoś wszystko jeździ .
Jak dobrze pospawasz to myślę że powinno być dobrze.
Tylko nie rób tego jak nigdy czegoś podobnego nie robiłeś .

---

chodzi mi o tył a nie o przód, z przodu jest ok, tylko z tyłu koło za bardzo do łączenia wahacza przylega, tak jak na zdjęciu, wchodzi też opona z mniejszym profilem, między czasie, ale i tak będzie za blisko, bo teraz czuję się jak ktoś by mnie w dupę walnął, tak koło jest blisko ramy, wolał bym gdyby to dalej było, tylko właśnie myślę nad przedłużeniem wahacza,

---

Ale kolega podaje przykład, że główkę spawają i się trzyma, to czemu by nie wahacz, chociaż dla mnie to trochę bez sensu. :P

---

Dobre, nie operuj jak wcześniej tego nie robiłeś, powiedział chirurg po amputacji nogi, kiedy trzeba było usunąć kamienie z woreczka żółciowego. Ale jaja.
Sysy, nałóż od zewnątrz lub włóż do środka profil identyczny, ale przylegający na długości 40-50 mm z obydwu stron przeciętego wahacza. Spawy / spoiny pachwinowe wytrzymają spokojnie te obciążenie. Stosowałem to ostatnio w swojej hulajnodze, jak kolega z klubu walnął się z wymiarami wysokości / długości dot. podnóżka centralnego. Metoda super dobra. Zwróć uwagę, czy NAKŁADKA profilu umożliwi Ci obrót szatańskiego koła /szerokość/ opony. Egzorcysta, hahahaha

---

a więc, posiedziałem trochę w garażu, pomyślałem, i tak, wrzucam zdjęcia zębatek, ta po lewej, 45z h520, ta po prawej 44z h 420, widać jest różnica, no i myśląc, to musiałbym, przedłużać wahacz, pod wyżyć go, dorwać dłuższą ośkę, mocowanie do bębna, itp itp, i tak jeszcze by mi waliło koło w siedzenie, więc doszedłem do wniosku, że chyba utnę ramę, i dorobię tył na stałe, tak jak w większości bobberach, w dodatku przedłużę, trochę ramę itp,

---

Sysy- ja bym jeszcze na twoim miejscu wziął tą przednią część część sanek przedłużył, wtedy będziesz wygodniej siedział, i niżej stopy w stosunku do dupy będą, bo ta rama jest za mała zrobiona seryjnie, więc jak już przerabiać, to moim zdaniem od razu ostro polecieć

---

teraz, wgl, zastanawiam się nad robieniem czegokolwiek, chciałem zrobić ramę na sztywno, wieczorem, gadam ze starym, że właśnie chce tak zrobić, bo to nie ma sensu, bawić się z przedłużaniem, bo wahacz ma ograniczenia, może się złamać, z tego co się dowiedziałem.... no i musiałbym zaś go podwyższać, i ośkę dorabiać nową, a on już jest jak cross, i mówię mu że właśnie chcę zrobić na sztywno ramę i czy mi pomoże, no bo akurat z tym to sam bym nie dał rady, bo on ma dobrego spawacza, no i też pomógłby mi naginać te rurki... a on zaczął mi pier*olić, że podczas jazdy zemdleje od drgań, Kur*a no, padłem tam ze śmiechu, i mówię mu że kolesie z forum mają na stałe i wszystko gra, że w Harleyah Davidsonach też mają i też śmigają, a on mi zaczyna coś gadać, no i się wkurwiłem, no bo sam nie dam rady tego wymierzyć itp, i teraz właśnie, jak mi nie pomoże, no to dupa z motocyklem, albo będzie stał, albo pójdzie na sprzedaż, bo do tego koła musiałbym przedłużać wahacz, tulejki dorabiać nowe, ośkę, podwyższyć go, bo by mi zaraz siedzenie wciągnęło, a nie opłaca mi się kupować oryginalnego koła... tak więc....

---

jak już nie hardtail, to może wytnij większą wnękę na koło, albo wahacz z xt no i "amortyzatory" wycięte z kątownika zwykłego na odpowiednią długość

---

myślałem też nad wahaczem xt, ale chodzi mi o to że musiałbym przerabiać wahacz, rozwiercać, do tego zamawiać ośkę do koła, musiał bym go podnieść a wtedy był by za wysoki jak na bobbera, bo mi chodzi o to że jak zrobię tył od nowa, to nie będę miał takich problemów, no i ładniej będzie wyglądać, bo nie chce za przeproszeniem żeby to wyglądało jak coś takiego



Uploaded with ImageShack.us

nie wiem czyje to jest

---

Chcesz sprzedać moto bo masz za mało miejsca w wahaczu? :lol:
Tyle osób jeździ z seryjnym wahaczem i 15' 130/90 i jakoś wszystko w porządku. Według mnie to nie ma sensu - to moje zdanie. No chyba, że robisz cały sztywny tył ''od podstaw'' to w porządku...

---

Taki mały odkop zrobię, ale teraz przeczytałem to i nie umiem się od śmiechu powstrzymać. Za przeproszeniem, ale sysy95 ile ty masz lat ?! Bo żalisz się jak małe dziecko. Sprzedawać moto bo nowe koła nie pasują... <lol2> Po prostu śmiech na sali. Sam mam koło 16 '' wsadzone w wahacz i się mieści. Tak jak napisał kolega wyżej z 15 masa osób jeździ i też działa, ale jeśli dla cb problem to załatwić oś do koła to się nie dziwię że masz takie podejście do sprawy...
Wiem że zrobiłem off, no ale już po prostu nie mogłem czytając to ; P

---

Oj chłopaki, hm... Bamboo-jak tu rozwiązać temat ślimak - licznik ? Samemu trzeba zdaje się skalować-tak myślę nowy zakres prędkości.

---

Łos został pocięty, nic z niego nie zostało :P resztę części wystawiłem na forum:P

PS. żeby nie było że kłamie

---

//dobra, jednak fejk XD

---

FEJK ! :mrgreen:

---

jaki fejk?:D no pocięty, sam widzisz, masz zdj ramy nawet pociętej, Łosia już nie ma ...

---

FEJK :D

---

Główka ramy niezbędna jest do złomowania pojazdu, więc to jest chyba normalne, że jej nie ma. Ogólnie szkoda, że tak skończył. Mam nadzieję, że na "nowym" pojeździe będzie wygodniej ! :D

---

jaką nową?:D, łojciec za*CENZURA*ił mi silnik ze zbiornikiem do glebozgryzarki, nóżkę wspawałem do roweru, i główkę też :(

---

Majster nie *CENZURA* wszystko sie wydało dawaj foty xDD

---

dobra macie zdj moojej glebozgryzarki, bo pojebus mi tutaj juz placze na skype zebym wrzucil foty, wiec macie foty sprzed 1,5 tygodnia chyba

---

SAM SEX :D

---

Wygląda kozacko. :P

---

Tak na serio? To mi sie zajebiscie podoba :D Good Job ! ;]

---

Spór załagodzony i niepotrzebne posty pousuwane/niektóre zmodyfikowane. Proszę jednak hamować się na przyszłość. Tyle od admina! / szymo_97

Ogólnie bardzo ciekawy projekt, czekamy na więcej zdjęć po sfinalizowaniu prac! :D

---

Wpie*doliło mnie w fotel.

---

jak na razie to z garażu nie wychodzę, jeszcze tylko przewiercić w ramie 4 dziury i wypiaskować i dać do chromowania i między czasie robić mocowanie przedniego zacisku

---

ooo Matko ... Piękne .. <3

---

Walnijcie do Sysego ze Skypa. To może rzucić na kolana. Sam robi praktycznie wszystko. Pomysłów ma dużo jak w hipermarkecie jest sklepików. No i ma wiele doświadczeń z modernizacjami. Zawsze kuźwa coś doradzi jako Mechanior przez duże M. Aha, nie lubi durni i snobków jak snopków.

---

szacun, wygląda zajebiscie :)

---

Przepięknie Ci wyszedł :D aż normalnie chciałoby się takiego mieć... :) Naprawde dobra robota...

---

ha ha, mozesz sobie pomarzyc, tylko ja mu moge powstawiac, wsumie bede mogl bo jeszcze nie skonczony xD wiekszosc czesci lezy w pudelkach, zeby nie bylo to te kartony to robilem wymiary puszek na elektryke i akumulator:P w rzeczywistosci nie ma takiej duzej dziury pod bakiem, ale tam jeszcze przyjda czesci wiec :P

---

O to jest przekozackie !! ( szkoda, że nie mam czym i z czego zrobić takiego motóra... :/ bo sam bym kupil jakiegos w slabym stanie i porobil :( )

---

ja go robie od stycznia, albo od lutego, jakos tak, i czasu i kasy idzie w to ze masakra, zeby to bylo idealne podemnie,

---

C*CENZURA* z kasą i czasem, jak będziesz miał maszyne jaką niejeden by chciał mieć.. Rama idzie w chrom ? A reszta czarny mat ? Czekam na końcowy efekt :evil2:

---

zobaczysz:P na razie nic nie mówię :D

---

Dobra to cierpliwie poczekam :D a skąd jesteś ?

---

okolice nysy, a Ty?:D

---

Zabrze, czyli przy katowicach :) W sumie jakbyś go skończył a ja bym dotarł ogarnęłoby sie spotkanie tak w polowie drogi może ? :D Kedzierzyn-Kozle albo coś :P

---

wiem gdzie jest zabrze, to nie daleko xD no lajt, cos sie pomysli:D

---

No ile miedzy nami... ze 140km :) No pomyślimy :D bo chętnie bym zobaczył "glebogryzaka" na żywo :P

---

chyba bardziej progozgryzarke, bo na progu to chyba sie zawiesze;D. napisz na gg jak cos 729104578

---

Najlepszy na forum! :P
Ten wydech po prostu miazga. Bardzo mi się podoba.

---

Chopperek w prost jest za******y.Bardzo wpadł mi w oko.Szerokości życzę:D

---

błotnik tylny będzie inny, ale i tka będzie z 1cm nad oponą, mam nadzieje że go w tym miesiącu skończę, muszę, bo inaczej zwariuje:P

Ps. i dzięki za komplementy, żona na bank jest zachwycona :D

---

Jeśli jesteś z pod Nysy to zapraszam na zlot Burn Out Party 2013 w Oleśnie. Trochę kilometrów masz, ale warto :P.

Co do moto, to nieźle to wymodziłeś :P

---

co do olesna to zawsze chce sie wybrac a nigdy mi nie wychodzi:(, czy ja wiem czy zwariowalem, bardziej sie w niej zakochalem:D

---

Człowieku, opanuj się. Ta glebogryzarka ma pod spódnicą konie mechaniczne. Aha, te Twoje 60-80 zdjęć począwszy od pierwszej rurki oraz ciężkiej batalii o materiały wraz z Twoimi wypowiedziami możesz zredagować i dać do Wydawnictwa, do zszycia w całość? Z tytułem np. " Zostawiłem wszystkie tylko dla jednej". Z tłumaczeniem nawet na Afrykanerski. Zarobisz na książce/poradniku na swój profesjonalny warsztat motocyklowy jako konkurencja Bayeriche Motor Werk /BMW-Munchen/. Na początek 20 tys egzemplarzy, co Ty na to ?

---

Klemens ty sie za dużo bajek na oglądałeś! Wiesz jakie drogie są wydawnictwa ?? Za 100 egzeplazy książki liczą sobie od 2000-3000 zł a liczac twoje 20.000 egzemplazy co daje koszt 500000zł jak myślisz kto mu to niby zasponsoruje i potem kupi ...?

---

Przepiękny bobber ! :D Bardzo ciekawy projekt :D

---

krysiak jestes naprawde takim *CENZURA*em czy naprawde nie wyczuwasz zartu,metafory?

Jak wszyscy,czekamy na wiecej zdjec. Bo jest co ogladac :)

---

@szaraf ile ty masz lat że takich obraźliwych tekstów używasz? Widać ,że kultury to tu za grosz nie ma...

---

dlatego jestem za tym żeby internet był od 18 roku życia;D, klemens, Ty możesz za mnie to napisać bo jak na razie to muszę skończyć go robić a Ty wiesz co i jak ja robiłem:D później podam linka do zdjęć jak wszystko po kolei robiłem, a teraz robota wzywa, pozdro:D

---

ameryke odkryłeś wiedziałem ze tam pisze d.ebil ...

Hmmm ciekawe, że po końcówce poznałeś czy to pisze "ch*jem" czy "de.bilem"... /KucaQ

---

Krysiak, dam Ci radę, więcej czytaj, mniej pisz... macie tutaj zdjęcia od początku do końca budowy, jeszcze wrzucam zdj, ale do końca wieczora się pojawią wszystkie. Pozdrawiam

---

No ludziska moge sie wam pochwalic ze juz na nim siedzialem!:DD bylo zajebiscie ;d

---

ale ja jezdzilem na skype xDD

---

oj tam, jeszcze tylko dekielki do puszek porobic blotnik tylny, tuleje z podnozkami i malowanie i elektryka;D

---

zobaczyłem wszystkie 457 zdjęć. SZACUN ! nie da się tego inaczej określić. Wspaniały zapał do pracy,i widać efekty :)

---

dzięki, dziś pod wieczór jakaś aktualizacja będzie, wrzucę kilka nowych fotek, bo nie ma sensu tak co chwile dodawać po jednej, bylem dziś w mieście, kupiłem kilka pierdół i 150zł poszło xD, kasa w niego idzie jak po maśle:D, ale coś za coś:D

---

Kasa idzie, to prawda, jak miałem cieniasa to co by nie zakupil to 200 zł hehe
Ale takie modyfikacje się opłacają. nie tylko ze względu na to ze coś usprawnisz ale tez dlatego ze się uczysz co warto a czego nie warto kupić. A zawsze mniej stracisz na takim sprzęcie niz duuużo droższej zabawce hehe
pozdrawiam

---

czy ja wiem:D w sumie strasznie idzie kasa, to lusterka 175zl to kola 250 to coś to coś i tak się zbiera, wtajemniczeni wiedzą ile w niego wpakowałem xD