Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Zmiana ramy
Dodane przez Lewand dnia 25-06-2012 18:55
#1
Witam , niedługo wakacje więc mam chęć przerobić łosia aby był większy. Więc przyszło mi na myśl żeby zmienić rame od większego choppera . Myśle nad ramą od Yamahy Virago 125. Tylko nie wiem jak dopasować przód , ponieważ napewno w Virago jest inna sztyca w głowce ramy i ta z łosia nie bd pasować , moge też mieć półki z sztyca od Daelima VS 125 (mam od tego moto lagi ). Może ktoś wie czy da się jakoś to przerobić żeby pasowało to do siebie ?
Również może ktoś zaproponować jakieś ramy od innego fajnego chopperka w rozsądnej cenie , i napisać co jeszcze trzeba przerobić. Bo z tego co wiem to instalcje przedłużyć , koło 15' z wahaczem od virago , mocowania silnika dospawać , łańcuch dłuższy itp .
Dodane przez hansrpg dnia 25-06-2012 19:33
#2
Jako że w dowodzie widnieje nr ramy to zmieniając ją zmieniasz właściwie motocykl, pominę tu że kupując ramę od 125 stajesz się właścicielem pojazdu tej pojemności co pociąga za sobą konieczność posiadania prawa jazdy minimum A1, ale musisz uwzględnić że przednie zawieszenie ma inne wymiary (średnica i długość główki ramy) inny jest rozstaw ramion wahacza jak i jego długość, kanapa błotniki, długość przewodów elektrycznych, hamulcowego i cięgna tylnego hamulca. O mocowaniu silnika jak i łańcuchu sam już napisałeś, jednak dodając do tego moją litanię zastanów się czy nie taniej wyjdzie sprzedać obecne moto i kupić większe.
Dodane przez Lewand dnia 25-06-2012 19:42
#3
Kolega jeden podpowiedział pomysł aby przebić nr z łosia na rame z 125cc :) U mnie w okolicy mam dużo znajomych policjantów więc o to tak strasznie sie nie boje , mało kiedy jeżdżą nawet :P A komendant to mój dobry sąsiad więc oni wiedzą że mnie nie mają zatrzymywać :P. Głownie mi chodzi o sztyce jak dopasować :) ?
Dodane przez KML_TDU dnia 25-06-2012 19:46
#4
A więc po to ci byla ta rama :P takze powiem ci ze to nie ma większego sensu, czesci złosia (blotniki zbiornik kanapa boczki itd.) nie zalozysz do takiej ramy zeby to w maire dobrze wygladało, musiałbyś mieć najlepiej caly motor ewentualnie bez silnika i jesli juz chcesz totak robic to mozesz szukac takiegobez prawa do rejestracji i dalej juz sam powiedziales co zrobić z numerami, ale jest to gra niewarta swieczki, przebicie numerow to oszustwo za co grozi wiecej(pare lat wiezienia) niz za jazde bez uprawnien(500zl mandatu) takze lepiej kupwieksze moto i jezdzij bez prawka.
Dodane przez hansrpg dnia 25-06-2012 20:12
#5
Pomyślmy co będzie na przeglądzie, raz, drugi może nawet trzeci przejdzie, może, bo może ani razu się nie uda. Diagnosta za kilka dych nie będzie nadstawiał karku, bo w razie kontroli jakiegoś świeżo po szkole gliniarza jak (a na pewno) zauważy przebite numery to diagnosta traci uprawnienia i dostaje wilczy bilet. Sprawa zmienia się jak masz kogoś takiego w rodzinie i on się zgodzi na to.
Dodane przez pmimarek dnia 25-06-2012 21:47
#6
Chłopie lepiej kup motocykl bez silnika np taką Yamahe Virago 125 bez silnika wsadź tam silnik od łosia 50cm wszystko dobrze dopracuj. Jedz na przegląd niech ci podbiją że to 50cm i będziesz miał legalnie duży motocykl jako 50cm. A że po wszystkim wsadzisz cylinder 72cm to nikt się nie dowie.
Ale tak na boku to silnik z łosia 50cm nie da rady sobie z kastą Yamahy Virago 125 bo waga zrobi swoje.
Dodane przez Lewand dnia 26-06-2012 13:12
#7
Silnik w ramie by był 110cc :P
A więc chyba sobie odpuszcze kupno samej ramy .
A panowie gdybym kupił moto bez silnika np. 125 cc bez prawa rejestracji , to da sie zaś go jakoś zarejestrować na 50cc ?:)
Dodane przez KML_TDU dnia 26-06-2012 13:17
#8
Skoro nie ma prawa rejestracji to raczej nie(a napewno nie legalnie), musialbyś miec zarejestroway motocykl wlozyc do niego silnik50ccm i jechac dorzeczoznawcy ktory podbije ci ze masz zmieniony silnik i potem do urzędu żeby wydali ci nowy dowod albo wbili zmieniony silnik.
Dodane przez Lewand dnia 26-06-2012 13:37
#9
A tak jak pisał pmimarek żebym kupił motor 125 bez silnika i wsadzic silnik 50cc od łosia i żebym jechał na przegląd żeby mi podbili że silnik 50 jest włożony to da się tak zrobić ? I to wtedy bd jako motorower ?
Dodane przez KML_TDU dnia 26-06-2012 13:39
#10
Tak tylko że jedziesz nie na przeglad tylko do rzeczoznawcy potemna przegląd i do piero po wpis w dowodzie o zmianie silnika i niestety takie coś jest bardzo trudne do eykonania i koszt jest spory,dodatkowo przy taiej przerobce o ile dobrze pamietam masz częsciej przeglądy i ich koszt też jest większy.
Dodane przez Lewand dnia 26-06-2012 13:55
#11
Ile to może mnie wynieść ?
I może ktoś dać jakiś link motorku 125cc (chopper) taki aby mozna go na części kupic bez silnika ; ) ?
Dodane przez pmimarek dnia 26-06-2012 14:23
#12
Teraz wiem o czym zapomniałem z rzeczoznawczy. Ale przegląd to tak i tak co dwa lata cie czeka. A jeśli chcesz się bawić w zmiany ram i takie tam spawanie i składanie z różnych motocykli jednego to wydaje mi się ze to kupno motocykla bez silnika wyjdzie ci taniej szybciej i zawsze będziesz miał pewność ze będzie wszystko dobrze. A skoro chcesz się bawić w takie zmiany to pieniądze na pewno masz tylko teraz odrobina szczęścia i będzie gitara.
Dodane przez Lewand dnia 26-06-2012 15:48
#13
Już wymysliłem co zrobie ; ) Kupie rame z łosia z papierami i dam ją do serwisu w którym przerabiają ramy , tam mi ją powiększą :) A silnik bd pasował (mocowania) wszystko bd pasowało i nie bd aż tak dużo przeróbek ;). Temat można zamknąć : D dzięki za pomoc wszystkim ; )
Dodane przez Kryniax dnia 26-06-2012 15:59
#14
Gdzie tu u nas jest ten serwis?
Dodane przez Lewand dnia 26-06-2012 16:17
#15
Na allegro kiedyś widziałem ogłoszenie : )