Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Off-road chopperem ;D
Dodane przez bamboo dnia 17-07-2012 14:43
#1
Próbował ktoś z was bawić się chopkiem w terenie? Ja osobiście tak, ale moim zdaniem szkoda moto. A tu macie filmik jak bawią się chopperami w moim mieście ;D
http://www.youtub...ontext-chv
Dodane przez Sanocki Ghost Rider dnia 17-07-2012 15:03
#2
Filmik ogólnie fajny ale szkoda moto . Ps . kamerzysta jaką ma pojemność ?
:D
Dodane przez bamboo dnia 17-07-2012 15:17
#3
426 ; ) jest to Yamaha WR 426f SM
Edytowane przez bamboo dnia 17-07-2012 15:20
Dodane przez Sanocki Ghost Rider dnia 17-07-2012 15:20
#4
Jest mocc , widać jak z samego gazu na koło wyrywa
:D
Dodane przez GuRuMyMaster dnia 17-07-2012 20:32
#5
fajnie się jeździ po lesie :D 3-4 razy może jeździłem :D
Dodane przez Bandyta dnia 17-07-2012 20:41
#6
Jak wyżej szkoda łośka na takie coś. Ja osobiście lubię pojechać w niedzielę po dobrym obiadku, lub w dzień, gdy jest bardzo ładna pogoda do lasu na grzyby, na jagody czy po prostu od tak podziwiać krajobraz. Lecz staram się wybierać trasy bez jakichś większych dziur czy błota, bo taka jazda wcale nie odprężą.
Dodane przez hansrpg dnia 17-07-2012 20:51
#7
Raz się swoją szosówką zapuściłem i więcej nawet za dopłatą bym nie chciał (jednak w znacznie gorsze warunki niż na filmiku). Co do chopperka w lesie to nie ten typ konstrukcji, jednak w tych warunkach widzę że nie było wielkiego problemu.
ps a mycie ile zajęło po powrocie?
Dodane przez memek dnia 17-07-2012 20:52
#8
Ja osobiście nie jeżdże łosiem po lesie i w terenie może raz się zda
rzyło ale to tylko dlatego że nie było innego rodzaju transportu do lasu ;D ogólnie śmigam crossem i to jest to :cool: do lasu i w teren super a nie łosiek.
Edytowane przez PeeTER dnia 17-07-2012 21:58
Dodane przez kamil_gs dnia 17-07-2012 21:09
#9
ja właśnie wróciłem i jeździłem po polnej drodze :P troche kałuż i błota łosiowi nie straszne choć w dwóch głębszych się zatrzymał :P 1 i mało gazu, spokojnie siedze nic nie robiąc i czekam aż się am wygrzebie i... wygrzebał się :D trochu błota zostało na nim, ciekawe ile wleciało wody do komina jak się zanurzył ;d
Dodane przez bamboo dnia 17-07-2012 23:10
#10
Ja sam moim bym w teren nie jechał bo szkoda mi mojej perełki, od tego miałem starego skuta, a teraz cezlę. Jara mnie to bo tata ma opla fronterę i często jeździmy w teren więc mnie też zaczęło to jarać, ale chopper to chopper, nim nawet jak nie muszę to po deszczu nie jeżdżę ;D A ile trwało mycie tych z filmiku to nie wiem bo znam tylko trochę kolesia na WR 246f ;d
Dodane przez kamile41 dnia 18-07-2012 00:11
#11
HeHe no ja jeździłem łosiem do lasu na fajke:P i wszystko ok nawet sie nei brudzil:P fajna śćieżka
Dodane przez patryczekk344 dnia 18-07-2012 22:55
#12
ja tam jeździłem i kiedyś tu dawno trafiło foto jak jeżdżę po stawie i było komentowane ;) ogólnie łoś mi służył do jazdy po wszystkim. Trzeba było jechać po błocie? to się jechało. Trzeba było wjechać w piach? też się wjeżdżało także maszyna do wszystkiego ;)