Tytuł: Eaglets Chopper Team :: świeca zplonowa - urwany gwint

Dodane przez karston dnia 11-10-2012 06:13
#1

Cześć.

Kiedyś na trasie na szybko wkręcałem świece - niestety brak uwagi i stało się krzywo wkręciłem urwałem gwint w głowicy. Jakiś czas dało się jechać aż w końcu ta świeca wystrzeliła i nie ma głowica gwintu, co robić czy są jakieś redukcje, czy można nagwintować głowice pod inna świece, jeżeli tak to, pod jaka proszę o poradę osób, które maja już takie rozwiązanie.

Dodane przez pmimarek dnia 11-10-2012 07:16
#2

Zdejmij głowice i zawieś ją do zakładu tokarskiego i wstawią ci tulejkę zapłacisz jakieś 15 może 20zł i będziesz nadal miał taką samą świece.
Jak byś miał pytania pisz na priv wytłumaczę co i jak.
Liczę a pomógł

Dodane przez klemens244 dnia 11-10-2012 09:44
#3

kARSTON, pisz tutaj bo to są strony dla klubowiczów, którzy się uczą od Ciebie i Innych doświadczeń technicznych. Twoje zakończenie tematu jak problem rozwiązałeś pomoże INNYM. Są różne problemy tego typu z głowicą i ze świecą. WIEC nie zamykaj dyskusji, bo kiedyś ten problem powróci pod innym kątem. Zobaczysz sam.
Ewentualną tuleję sam spęcz punktakiem w miejscu połączenia -wkręcenia jej w głowicą. Nie będziesz wykręcał tulei ze świecą. Bo gwint tulei też jest drobnozwojny /1,25/ jak świecy.

Edytowane przez klemens244 dnia 11-10-2012 09:53

Dodane przez hansrpg dnia 11-10-2012 11:58
#4

Tuleje owszem istnieją. Wiele zakładów stosuje system helicoil polega to na wkręceniu specjalnej sprężynki i ona służy jako gwint (jest z mocnej stali więc nie da się jej ukręcić).
Są świece o większym gwincie, jeżeli oryginalna maiła oznaczenie zaczynające się na C (gwint 10mm, klucz 16) to większa ma D (gwint 12mm, klucz 18 ) pozostałe parametry niech będą takie same szczególnie cyfra.

Edytowane przez hansrpg dnia 11-10-2012 11:59

Dodane przez karston dnia 11-10-2012 20:44
#5

Dziękuje za poradę. Głowicę oddałem do tulejowania
Po odebraniu z zakładu i zrobieniu głowice odezwę się i napisze, jaki to koszt itd.

Dodane przez Ryland dnia 11-10-2012 23:28
#6

Niepotrzebnie zdejmowałeś głowicę. Zastosowanie systemu naprawy helicoil tego nie wymaga.

Dodane przez karston dnia 12-10-2012 21:12
#7

Zdjąłem, bo zależało mi na pozostaniu przy oryginalnej świecy z drobnym gwintem.
Jutro odbieram a tuleje za nim wkręcę w głowice, pomaluje gwint preparatem, który ze spala na stale materiał tak żeby tuleja się nie odkręcała ze świecą a preparat ten to , zabezpieczenie gwintów wysokiej sile działania, mechaniczne itd. /PROLOK HIGH/

Dodane przez Ryland dnia 13-10-2012 10:42
#8

Mimo wszystko ściąganie głowicy nie jest konieczne. System helicoil polega na przegwintowaniu starego gwintu na większy. W tak przygotowany otwór umieszcza się sprężynkę, która jednocześnie jest nowym gwintem. Wszystko ładnie się ze sobą klinuje, gwint można zrobić jaki się chce.

Dodane przez karston dnia 13-10-2012 17:34
#9

Tak, po części masz racje, ale przygotować otwór pod te sprężynkę itd. to trzeba mieć doświadczenie i wprawę tam są bardzo blisko gniazda zaworowe wystarczy mały myk i po głowicy. Robić pod ten system helicoil trza mieć precyzje w małym palcu a nie wspomnę już o narzędziach. Zdjąć głowice, założyć to żaden problem. A robiłem to już setki razy, no może nie setki a kilkadziesiąt.

Edytowane przez PeeTER dnia 13-10-2012 19:24

Dodane przez Ryland dnia 13-10-2012 23:07
#10

I tu się myślisz, nie potrzeba nie wiadomo jak wielkiej precyzji i ogromnego doświadczenia. W tamtym roku szef mi pokazywał (uczył) jak tego cuda się używa, a na moje szczęście naprawa była wykonywana na skuterku 4t, więc coś już o tym wiem.

Dodane przez klemens244 dnia 14-10-2012 02:52
#11

No i taka jest np. różnica robienia czegoś własnymi paluszkami a robienia/radzenia przez internet. Wiem, widziałem, zrobiłem, itd... Wszyscy, wszystko umieją. A często proste pytania to echem jak w studni się odbijają. Praktyka: ucznia mistrzem czyni.
imageshack.us/a/img854/8042/18062012132.jpg

Edytowane przez klemens244 dnia 14-10-2012 02:58

Dodane przez karston dnia 20-10-2012 16:26
#12

No i się udało tuleja dorobiona koszt 50zł. Nie wiem, czemu tak drogo, ale wiem jedno to był ostatni zakład, który podjął się tego zrobić - nie każdy chce się tego podejmować. taka bryndza u nas w Radomiu - nie maja przyzadów rozmiarówek itd.

Dodane przez Ryland dnia 20-10-2012 17:01
#13

Właśnie dlatego stworzono coś takiego jak helicoil. Używając usługi z wykorzystaniem tego zestawu zapłaciłbyś co najmniej 2 razy mniej. W cenie 50zł masz używaną głowicę w dobrym stanie.

Dodane przez karston dnia 21-10-2012 13:10
#14

Uf. A już myslałem ze moje będzie na wiesz ku