Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Zimowanie
Dodane przez Toman94 dnia 30-10-2012 09:36
#1
Jak tam wasze motocykle? Zakonserwował już ktoś na zimę?
Co będziecie robić gdy maszyna zapadnie w sen zimowy?
Dodane przez Lewand dnia 30-10-2012 10:59
#2
Ja jeszcze nic nie robiłem :p
Ale zimą zmieniam wszystkie linki , łożyska, czyszczenie gaźnika itp no i oczywiście przeróbki ;)
Dodane przez hansrpg dnia 30-10-2012 11:14
#3
Z jednośladu (w tym sezonie niestety rower) przesiądę się na dwuślad zostawiający miejscami cztery ślady :D
Rozumiem że intencją autora skoro umieścił ten temat w dziale humor było podejście do tematu na wesoło więc nie ma co dublować tematu "co dziś zrobiłem przy swojej maszynie" - piszcie z jajem towarzysze.
Edytowane przez hansrpg dnia 30-10-2012 11:16
Dodane przez Kropa dnia 30-10-2012 15:18
#4
Wymiana pierścieni, naprawa skrzyni, naprawa drugiego silnika i kupienie tłoka z pierścieniami do niego. ; )
Dodane przez kuba dnia 30-10-2012 17:38
#5
ja tam tyle czasu mój robię, że chyba odechce mi się zimowania motocykla xD Hans- BMW, Nissan, Lexus, Polonez, Fiat czy może coś innego, ale z twojej wypowiedzi wnioskuję RWD, no chyba, że jakieś mocne AWD
Dodane przez hansrpg dnia 31-10-2012 18:19
#6
Ten żuczek jest genialny :D lecz ja będę się bawił swoją hamerykańską nyską taką jak na foto
<link> tyle że moja obecnie na stalowych kołach. Auto mimo małego silnika (1.6 to w usa kosiarka) dającego jakąś setkę koni na przedniej osi potrafi dać sporo zabawy czy na prostych odsadzając mocniejsze auta czy na winklach przy drobnej pomocy ręcznego, wtedy prowadzi się wyjątkowo przewidywalnie i pewnie.
Edytowane przez hansrpg dnia 31-10-2012 18:20
Dodane przez kew dnia 31-10-2012 18:31
#7
ja łośka jakoś specjalnie nie zamierzam konserwować bo jak już będzie śnieg to mam zamiar wyjechać;P fajnie się jeździ po ośnieżonej drodze najlepiej po zbitym śniegu xD ale trzeba bardzooo uważać. A jak już zima zawita na stałe to tradycyjnie doleję paliwa i wymontuję aku, przykryję co i tak zawsze robię i będę się bawił w domowym ciepełku z małymi pierdółkami, które mi przyjdą do gowy xD Planuję dokończyć ten tylny piórnik bo nie miałem potrzebnego pojemnika ale brat załatwił mi : > mam nadzieję, że jako tako wyjdzie ;P oo trochę popisałem xD
Dodane przez patryczekk344 dnia 01-11-2012 00:32
#8
a mój stoi już rok więc zimę jak przestoi to nic mu nie będzie ;) zaś na zimę cały czas tylni napęd w 4 kółkach ;) Na tą zimę mocniejszy ; )
Dodane przez michal33 dnia 18-12-2012 20:50
#9
Mój łosiek niestety na kółkach stoi zepsuty ;( lecz po nowym roku jedzie do naprawy. Sam nie mam takich narzędzi niestety. Adel zalana do pełna, aku jej wyciągn
ąłem i przykryłem kocem. Wczoraj chciałem go trochę przeczyścić z olejów i smarów które spłynęły mi z łańcucha, lecz zabrakło mi czasu i mam nadzieje że w weekend to zrobię.
Edytowane przez kew dnia 18-12-2012 20:57
Dodane przez pojebusss dnia 18-12-2012 20:59
#10
Hehe no u mnie szykuje się mały tuning tzn chce dodać czaszkę na błotniku z przodu spacerówki na gmol zmienić lusterka lampę tył noo i może lightbary. Na pewno go wypucuje no i co jakis tydzien przepalanie :D
Dodane przez chopperxt50q dnia 18-12-2012 21:17
#11
Mój już drugi mi
esiąc stoi z rozebranym silnik
iem ale przynajm
niej mam czas przy wyglądzie grzebac jutro możę bede miał tasmy led do założenia :P
Dodane przez KML_TDU dnia 18-12-2012 21:19
#12
Jakie zimowanie XD Ja ciągle jeżdże bo wole 10 min. marznąć na moto niż 15 w drodze na przystanek i drugie tyle w busie.
Dodane przez karrol96 dnia 19-12-2012 15:34
#13
Ja tam zimuję tak :U
http://www.youtub...m68iJf2ixs
Klikalny link KML_TDU
Edytowane przez KML_TDU dnia 19-12-2012 15:41
Dodane przez kuba dnia 19-12-2012 16:17
#14
Jezu, u ciebie już roztopy, u mnie po zaspy niekiedy nawet 1,5m, ale poza tym fajne okolice masz, ładne widoki. Mój stoi w garażu na razie, mały problem z mocowaniem błotnika, to zdejmuje błotnik i w przyszłym tygodniu trochę podriftuje.
Dodane przez Zipp3k dnia 19-12-2012 17:11
#15
U mnie nie ma ani cm śniegu. ;d
Dodane przez chopperxt50q dnia 19-12-2012 19:53
#16
A u mnie
stopnialo wszystko, akurat jak pospawałem łapę w góralu żeby podriftować na lodzie bo jak pisałem wyżej bobi się wycielił
Edytowane przez KML_TDU dnia 19-12-2012 20:06