---

Siema.
Prosiliście w sb, żebym stworzył poradnik jak zrobić odcinkę zapłonu do naszych pierdziawek :)

Sprawa jest bardzo prosta i przedstawiłem ja w tym mocno prowizroycznym schemacie (aczkolwiek chyba nikt nie będzie miał problemów z rozpracowaniem o co w nim chodzi) :)



Włącznikiem włączamy, bądź wyłączamy odcinke, a pokrętłem na potencjometrze ustawiamy obroty przy których ma być "odcięcie". U mnie mogę ustawić odcinkę od 2.5 tyś. obr./min aż do obrotów, w których silnik nie ma siły szybciej kręcić. Pokrętło to jest bardzo "czułe", aczkolwiek działa jak powinno (potrzeba jedynie cierpliwości).

Wszystko razem kosztowało mnie 3zł, a działa dokłanie tak samo jak odcinki z allegro za minimum 30zł :)

Tutaj filmik jak to działa.

YouTube Video


Powiem Wam szczerze, że na elektryce za bardzo się nie znam i zrobiłem tą odcinkę z innego poradnika zamieszczonego na jakimś forum dla kibelków.

Nie wiem czy sposób ten nie ma żadnych "skutków ubocznych". :)

---

Nie wiem, mi nie spaliło :D
Przewertowałem internety i nigdzie nie znalazłem negatywnych opinii na jej temat :)

---

Jak kondensator będzie miał przebicie to zrobi się zwarcie w module i żegnaj kaso. Ja w każdym przypadku daję dodatkowy obwód z bezpiecznikiem. Obliczam, jak się da prąd pracy -możliwie jak najniższy bezpiecznik i jest wszystko jasne. W swojej już i tak rozbudowanej elektryce mam 4-y obwody /zabezpieczone 5,10,15 A/. Jak w instalacji samochodowej, jak któyś walnie to wiem do czego jest przypisany. Bo wszystko pod jeden główny to jest głupota. Będzie się przepalał, a Ty nie wiesz gdzie jest zwarcie. Na żarówce czy na jakimś przetartym kablu.

---

Jak zrobisz tą doskonalszą odcinkę to miło będzie jak się pochwalisz tutaj schematem :)