Tytuł: Eaglets Chopper Team :: Czy koło od kingway'a będzie tu pasowało?

Dodane przez harleydavinson dnia 31-08-2014 23:30
#1

Dziś przy wbijaniu jedynki w moto pękła piasta (?), szczerze mówiąc to nie wiem nawet dokładnie czy to jest piasta.
Pękła tak że wyleciało jedno łożysko które było między piastą a ośką. Oderwała się też zębatka.
Nie ma sensu tego spawać, a oryginalnego koła nie kupię bo te choppery są bardzo rzadkie w pl więc pomyślałem o włożeniu tam koła od kingway'a.

Nie wiem nawet dokładnie jaka to marka i model ale jest mniejsze i niższe od łosia, ma czterosuwowy czterobiegowy silnik z półautomatycznym sprzęgłem, z przodu nawet nie patrzyłem ale z tyłu koło 10 cali.

Tak btw to nie wiedziałem gdzie założyć temat, więc jeżeli w złym dziale to z góry przepraszam.

tutaj zdj tego samego modelu choppera, różni się tylko malowaniem: http://zmniejszacz.pl/zdjecie/166/861033_PÓLPID.jpg

Czy ktoś wie może czy koło od łosia wpasuje się ośką do tego? (błotnik można podnieść więc nie bd problemu z wielkością koła, tylko o rozmiar ośki)

Lub jeżeli nikt nie wie to czy możecie podać wymiary ośki kinga? wtedy mógłbym porównać z rozmiarami ośki oryg koła które jest teraz zamontowane.

Dodane przez ArekZ dnia 01-09-2014 01:14
#2

Nie wiem nawet za bardzo do czego chcesz wpasować to koło. Powiem tak. Jak zmieniałem koło w swoim kingu to akurat ośka była większej średnicy. Rozwierciłem więc tulejki i otwory w wahaczu. Zresztą nie podejrzewam żeby coś mogło mieć cieńszą ośkę niż łoś. Dwie pogiąłem a teraz mam spokój.

Dodane przez wujek dnia 01-09-2014 17:18
#3

Kolego najpierw powiedz ile cali ma to kółko. Długość osi koła kinga jest 30cm , grubość 12mm. Koło ma 12 cali
Zapewne wsadzisz to kółko , tylko trzeba będzie dorobić tuleje dystansowe. :)

Dodane przez harleydavinson dnia 02-09-2014 20:59
#4

Pisałem już wyżej że ma 10 cali.

Dziś poszedłem obejrzeć to dokładniej i mam plan jak to naprawić bez kupowania koła od kinga. Na zębatce są 4 otwory w które wchodzą 4 śruby, a idealnie naprzeciwko są nagwintowane otwory. Pomyślałem że można by było przełożyć przez otwory w tarczy śruby, wkręcić je w gwinty w piaście i dokręcić nakrętkami tarczę żeby nie spadła z łożyska.

Prawdopodobnie niedługo pójdę po takie śruby i spróbuję to zrobić.

Dodane przez harleydavinson dnia 02-09-2014 21:01
#5

Niezbyt chyba zrozumiały ten tekst więc porobię zdjęcia może