Dorabianie uszczelek.
Gdy rozszczelni nam się jakaś podkładka nie trzeba jej kupować z allegro za kosmiczna jak na takie cos cene, płacąc dodatkowo za przesyłkę.
Większość podkładek do naszego silnika da się dorobić w domu. Niektóre będzie trzeba jednak kupić: pod głowicę, bo jest wykonana ze specjalnego twardego materiału, uszczelki pod kartery, ponieważ ich odrysowanie
i wycięcie byłoby zbyt skomplikowane i czasochłonne i uszczelka pod kolanko wydechowe, dorabiana zawsze będzie sie spalać. Chociaż tutaj można się kłócić, uszczelkę pod głowice mozna by wykonać z aluminium, a do wykonania dużych podkładek potrzeba tylko dużo cierpliwości, przecież dla chcącego nic trudnego.
Zacznijmy od zebrania narzędzi, niezbędne będą:
- zwykłe nożyczki,
- małe nożyczki, takie które będą nadawać się do dokładnego wycięcia i dopieszczenia podkładki. Ja mam takie do obcinania paznokci,
- jakiś duży i gładki element, np. rączka od śrubokrętu
Teraz trzeba wybrać materiał na podkładkę. Dużego wyboru nie ma:
- tektura, ostatnia strona z bloku rysunkowego, kartki z bloku technicznego czy inny twardy papier. Nadaje się wszędzie gdzie nie ma dużego cisnienia i jest najprostsza w obróbce.
- preszpan, jest twardy i dużo wytrzymalszy na fizyczne uszkodzenia niż zwykła tektura, toteż można go zastosować do uszczelnienia bardziej wymagających miejsc.
- aluminium, można pozyskać np. z puszki po piwie. Nadaje się do uszczelnienia mocno obciążonych miejsc takich jak głowica. Aluminium jest dość plastyczne jak na metal,
dlatego nadaje się jako materiał na uszczelkę. Niestety jeszcze nie sprawdzałem czy taka uszczelka sprawdzi się w kingu ze względu na kanały olejowe, ale w komarze sprawdzała się wyśmienicie.
Więc bierzemy się do roboty. Wycinamy w naszym materiale kształt (z zapasem) zbliżony do uszczelki jaką chcemy zrobić. Przykładamy uszczelkę do miejsca gdzie docelowo ma być założona
i mocujemy ją do tego miejsca, np. wciskając śruby od mocowań w odpowiednie miejsca ale można też normalnie ją docisnąć ręką. Teraz bierzemy rączke od śrubokrętu czy cokolwiek innego
co nie zniszczy przyszłej uszczelki i jeździmy nim po całej powierzchni uszczelki w ten sposób aby odcisnąć na niej wszystkie ranty (tam gdzie musi być wycięte). Mając juz linie, pozostało tylko wyciąć podkładkę.
Na sam koniec dopieszczamy ją małymi nożyczkami, nie może pozostać żaden odstający kawałeczek bo może on powodować nieszczelności. Takim sposobem można szybko wykonać uszczelkę do czegokolwiek, z wyjątkami.
Przy odrobinie wprawy wykonanie uszczelki pod gaźnik zajmuje mniej niż 15min.
Dodatkowo można zastosować specjalny klej do uszczelek, ja mam "Hermetyk" i spisuje się znakomicie. Jego wadą jest to, że długo schnie (2-3 dni) ale po wyschnięciu żaden atom tlenu nie będzie miał szans.
Pozdrawiam
5 komentarzy ·
5733 czytań ·
Większość podkładek do naszego silnika da się dorobić w domu. Niektóre będzie trzeba jednak kupić: pod głowicę, bo jest wykonana ze specjalnego twardego materiału, uszczelki pod kartery, ponieważ ich odrysowanie
i wycięcie byłoby zbyt skomplikowane i czasochłonne i uszczelka pod kolanko wydechowe, dorabiana zawsze będzie sie spalać. Chociaż tutaj można się kłócić, uszczelkę pod głowice mozna by wykonać z aluminium, a do wykonania dużych podkładek potrzeba tylko dużo cierpliwości, przecież dla chcącego nic trudnego.
Zacznijmy od zebrania narzędzi, niezbędne będą:
- zwykłe nożyczki,
- małe nożyczki, takie które będą nadawać się do dokładnego wycięcia i dopieszczenia podkładki. Ja mam takie do obcinania paznokci,
- jakiś duży i gładki element, np. rączka od śrubokrętu
Teraz trzeba wybrać materiał na podkładkę. Dużego wyboru nie ma:
- tektura, ostatnia strona z bloku rysunkowego, kartki z bloku technicznego czy inny twardy papier. Nadaje się wszędzie gdzie nie ma dużego cisnienia i jest najprostsza w obróbce.
- preszpan, jest twardy i dużo wytrzymalszy na fizyczne uszkodzenia niż zwykła tektura, toteż można go zastosować do uszczelnienia bardziej wymagających miejsc.
- aluminium, można pozyskać np. z puszki po piwie. Nadaje się do uszczelnienia mocno obciążonych miejsc takich jak głowica. Aluminium jest dość plastyczne jak na metal,
dlatego nadaje się jako materiał na uszczelkę. Niestety jeszcze nie sprawdzałem czy taka uszczelka sprawdzi się w kingu ze względu na kanały olejowe, ale w komarze sprawdzała się wyśmienicie.
Więc bierzemy się do roboty. Wycinamy w naszym materiale kształt (z zapasem) zbliżony do uszczelki jaką chcemy zrobić. Przykładamy uszczelkę do miejsca gdzie docelowo ma być założona
i mocujemy ją do tego miejsca, np. wciskając śruby od mocowań w odpowiednie miejsca ale można też normalnie ją docisnąć ręką. Teraz bierzemy rączke od śrubokrętu czy cokolwiek innego
co nie zniszczy przyszłej uszczelki i jeździmy nim po całej powierzchni uszczelki w ten sposób aby odcisnąć na niej wszystkie ranty (tam gdzie musi być wycięte). Mając juz linie, pozostało tylko wyciąć podkładkę.
Na sam koniec dopieszczamy ją małymi nożyczkami, nie może pozostać żaden odstający kawałeczek bo może on powodować nieszczelności. Takim sposobem można szybko wykonać uszczelkę do czegokolwiek, z wyjątkami.
Przy odrobinie wprawy wykonanie uszczelki pod gaźnik zajmuje mniej niż 15min.
Dodatkowo można zastosować specjalny klej do uszczelek, ja mam "Hermetyk" i spisuje się znakomicie. Jego wadą jest to, że długo schnie (2-3 dni) ale po wyschnięciu żaden atom tlenu nie będzie miał szans.
Pozdrawiam

Komentarze
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?
Nawigacja
Aktualnie online
Ostatnie artykuły
Ostatnie Fotki
Logowanie